tag:blogger.com,1999:blog-57902735858178007062024-03-08T09:17:38.180+01:00Wilcze recenzjeAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/10915567954782467349noreply@blogger.comBlogger16125tag:blogger.com,1999:blog-5790273585817800706.post-21942103069019822522014-11-30T15:49:00.004+01:002014-11-30T15:52:25.411+01:0014. Mroczne Umysły - Alexandra Bracken<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnGhRnNcPDiWQC97BCw2esOriHu8rKZBdcAYo6HL3lFg357UpWD6zL2bDMAoYnv22UhsskSsEdMarY9ChtTymZrrvnVPrDuMUrIEgOG7xpN7NoxzVJroLY3MFoFzpzZVNcL9gDOvsHc6E/s1600/mroczne-umysly-b-iext25050320.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnGhRnNcPDiWQC97BCw2esOriHu8rKZBdcAYo6HL3lFg357UpWD6zL2bDMAoYnv22UhsskSsEdMarY9ChtTymZrrvnVPrDuMUrIEgOG7xpN7NoxzVJroLY3MFoFzpzZVNcL9gDOvsHc6E/s1600/mroczne-umysly-b-iext25050320.jpg" height="320" width="211" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>Tytuł: </b>Mroczne Umysły</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>Tytuł oryginału: </b>The Darkest Minds</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>Autor: </b>Alexandra Bracken</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>Wydawnictwo: </b>Otwarte (Moondrive)</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>Ilość stron: </b>450</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>Opis z okładki:</b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b><br /></b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">"Mam na imię Ruby.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Potrafię wedrzeć się do twojego umysłu, a nawet wymazać wspomnienia. Jako dziecko została wysłana do obozu "rehabilitacyjnego" dla takich jak ja. Zieloni, Niebiescy, Żółci, Pomarańczowi, Czerwoni. Mroczne umysły. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Zostałam przydzielona do Zielonych, ale w rzeczywistości jestem ostatnią z Pomarańczowych. Ukrywam to, żeby przetrwać."</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>Recenzja:</b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b><br /></b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Na okładce "Mrocznych Umysłów" widnieje napis: Najbardziej niepokojąca książka od czasu <i>Igrzysk Śmierci!</i> Nie powiem wam czy to prawda, czy nie, ale jednego jestem pewna: nie powinno się porównywać tych dwóch książek.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Oprócz pierwszoosobowej narracji i wieku głównej bohaterki praktycznie nic nie jest podobne. I jeśli ktoś nazwie "Mroczne Umysły" plagiatem Igrzysk, naprawdę się zezłoszczę.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Więcej elementów kojarzyło mi się z "Legendą", która nie jest zbyt popularną trylogią. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Mimo wszystko od zawsze wydawało mi się, że porównywanie książek jest najgorszym możliwym zabiegiem, więc podaruję sobie resztę spekulacji, że pani Bracken inspirowała się "Legendą".<i> </i></span><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><i>"Najmroczniejsze umysły skrywają się za fasadą najzwyklejszych twarzy." </i></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><i><br /></i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Książka zachwyca swoim klimatem. Wszystko jest utrzymane w mrocznym akcencie, co pozwala wczuć się w społeczność sponiewieranych dzieci.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">W Ameryce zaczęła panować choroba OMNI, która najczęściej ujawnia się u dzieci w wieku 10 lat. Z tego powodu utworzono obozy - <i>zakłady karne </i>- i namawiano rodziców, aby wysyłali do nich swoje pociechy. Wszyscy liczyli na to, że obozy te pomogą wyplenić chorobę i przywrócić dziecko do normalności. Jednak tylko ci za ogrodzeniem wiedzą, jak było naprawdę...</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Dzieci zostały podzielone według swoich umiejętności. Niebiescy potrafili lewitować przedmioty, a Zieloni posiadali niesamowicie rozwinięte umysły, jednak najniebezpieczniejsze były pozostałe kolory. Żółci, umiejący wywołać spięcia elektryczne, panowie prądu. Czerwoni władali ogniem w każdej jego krasie. I Pomarańczowi. Pomarańczowi mogli włamać się komuś do umysłu, zobaczyć jego wspomnienia, siłą woli zmusić go do zrobienia wszystkiego, czego chcą. Brzmi groźnie?</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><i>"Nie można odbudować zniszczonego życia ani odzyskać straconego człowieka."</i></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><i><br /></i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Każdy z bohaterów przypadł mi do gustu. Oczywiście nie mowa tu o tych złych, ponieważ Alexandra Bracken wykreowała ich tak, żeby naprawdę ich nie lubić. Ale z mojej strony to wszystko. Żadnego nie pokochałam na wieki, żaden nie stał się moim fikcyjnym wrogiem... Owszem, byli stworzeni naprawdę dobrze, jednak zabrakło mi tam jakiejś iskry. A do tego moim zdaniem narracja pierwszoosobowa nie pozwala poznać postaci za nią odpowiedzialnej. Może dziwnie to brzmi, ale wydaje mi się, że bardziej skupiam się na tym, co opowiada, a nie na jej osobowości.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Najbardziej polubiłam Liama, ponieważ nie jest typowym <i>badassem</i> ani idealnym Gary Stu. Jest miły, opiekuńczy, wesoły i nigdy nie traci nadziei - a przy tym ma też parę wad. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Ruby... Jak już wspominałam, ciężko było mi się skupić na samej jej osobowości, ale nie drażniła mnie, a to już jakiś postęp. W niektórych momentach jej zachowanie było dla mnie niezrozumiałe, a w innych wiedziałam, że postąpiłabym tak samo. W moim odczuciu jest to dobra, niepłytka bohaterka - ale nic poza tym.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Podobały mi się postacie poboczne: Pulpet, Suzume. Były przedstawione bardziej po ludzku niż nieustraszona Ruby, za co je cenię. Za dużo jednak nie mogę o nich powiedzieć, ponieważ nie byli to bohaterowie sprawiający, że twoje tętno przyspieszy, a na twarz wypłynie uśmiech.</span><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><i>"To była chyba najsztuczniejsza próba wykrzesania z siebie odrobiny optymizmu od czasów, kiedy moja nauczycielka z podstawówki próbowała nam wmówić, że lepiej będzie nam bez kolegów z klasy, którzy umarli, ponieważ będzie mniej chętnych do huśtawek na placu zabaw."</i></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><i> </i>Pomimo, że w efekcie końcowym książka wywarła na mnie spore wrażenie, czułam pewien niedosyt. Podczas lektury miałam wrażenie, że autorka ma problem z wyrażaniem emocji. Wszystkie wydarzenia były naprawdę dobrze opisane, ale przy opisach uczuć potrzeba <i>tego czegoś</i>, co pozwoli przeżyć czytelnikowi daną sytuacją. Według mnie na tym obszarze Bracken zawiodła, co jednak nie jest na tyle rażącym błędem, aby znacznie zgorszyć powieść.</span><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><i>"Nagle czar prysł, przerwany pierwszym strzałem.</i></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><i>Po chwili zamiast płatków śniegu spadł na nas deszcz kul." </i></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Najbardziej w "Mrocznych Umysłach" podobały mi się wstrząsające stwierdzenia. Czasami były to zdanie, które wypowiadała główna bohaterka, czasem był to element otoczenia, a kiedy indziej fragment opisu. Owe słowa wywoływały ciarki na skórze<i>, </i>wstrzymywały oddech albo zmuszały do egzystencjalnych przemyśleń. Przypuszczam, że to właśnie z tego powodu "Mroczne Umysły" nie chcą opuścić mojej głowy i zmuszają mnie do przeczytania swojej kontynuacji. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="color: white;"> </span><i><span style="color: white;">"Nie, oni nie lękali się o dzieci, które mogły umrzeć. Nie martwili się pustką, którą miały po sobie pozostawić. Oni bali się nas - tych, którzy przeżyli."</span></i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">"Mroczne Umysły" są kolejną książką z gatunku dystopii/antyutopii. Dla czytelników lubujących się w tych klimatach będzie to godna przeczytania lektura, jednak nie pogardziłabym nią również na miejscu fanów dramatów, science-fiction i fantastyki. Wszystkiego jest w niej po trochu, więc nadaje się właściwie dla każdego. Ostrzegam jednak, że nie spodoba się ludziom tak wrażliwym na krzywdzenie dzieci, że nie mogą nawet o tym czytać. </span></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
</div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>Ocena: </b>7,5/10</span><br />
<br />
<br />
<br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">---</span><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Ogromnie przepraszam za tak długą nieobecność, jednak ostatnio wiele się u mnie działo i nie mogłam znaleźć nawet chwili czasu na wzięcie książki do ręki. "Mroczne Umysły" przeczytałam stosunkowo dawno, a dziś postanowiłam po prostu dokończyć zaczętą już recenzję. Następny post będzie dotyczył książki "Endgame", którą już zaczęłam i zapowiada się ciekawie, choć intrygująco. Mam nadzieję, że znowu powrócę do czytelniczego rytmu, po prawie 1,5 miesiąca przerwy :(.</span></div>
</div>
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/10915567954782467349noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-5790273585817800706.post-29273851918598543572014-09-25T20:03:00.000+02:002014-09-25T20:05:55.641+02:0013. BZRK - Michael Grant <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIBwIiMCn7OWpUj60cDCOVR56abV_SzHJU803mFie9U5Amm7o4piVpIcU58VkFbuoEcmZf0otzaa7MiS86ToddySeDiFA-P1rXlyo6bhiiTtNw1Y75WVRBum83TXliwtqnBnlLHkdDEzs/s1600/bzrk.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIBwIiMCn7OWpUj60cDCOVR56abV_SzHJU803mFie9U5Amm7o4piVpIcU58VkFbuoEcmZf0otzaa7MiS86ToddySeDiFA-P1rXlyo6bhiiTtNw1Y75WVRBum83TXliwtqnBnlLHkdDEzs/s1600/bzrk.jpg" height="320" width="202" /></a></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">
</span></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Tytuł: </b>BZRK<b> </b></span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Tytuł oryginału: </b>BZRK 1<b> </b></span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Autor: </b>Michael Grant<b> </b></span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Wydawnictwo:</b> Amber<b> </b></span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Ilość stron: </b>350</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Opis z okładki:</b> </span></span><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">"Ten świat potrzebuje zupełnie nowego bohatera.</span></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Szaleje wojna globalna.<b> </b><br />Nie widzisz jej, ale toczy się wszędzie wokół ciebie.<br />W tobie.<br />W samym środku ciebie."</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Recenzja:</b> </span></span><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">BZRK to pierwszy tom trylogii Michaela Granta, autora "GONE: Zniknęli". W Polsce niestety następne tomy nie zostały wydane z powodu braku popularności książki, co jest według mnie nieco dziwne. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">W powieści mamy do czynienia z dwoma światami - nano i makro. W makro, czyli rzeczywistości Nowego Jorku, zostały utworzone dwie grupy, specjalizujące się w badaniach nad nanotechnologią. Każda społeczność dzieli się na kilka "działów" - jednym z nich są tikerzy, czyli osoby, które za pomocą maleńkich (mam na myśli <i>naprawdę</i> maleńkie) botów mogą śledzić człowieka bądź namieszać mu w głowie, ostatecznie nawet zabić. Zagadką nie jest, iż obie wkroczyły na wrogą ścieżkę. </span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">W tym momencie wkracza duet naszych głównych bohaterów, Sadie i Noah. Oboje przeżyli wielkie straty w jakiś sposób powstałe z winy organizacji nano. Są sobie nieznajomi, nie mają prawa używać swoich prawdziwych imion, a ich przydomkami są nazwiska stukniętych poetów. Mają wgląd do swoich mózgów, i nie mam tu na myśli <i>myśli</i>, tylko narządy. </span></span><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><i><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">"Walczymy o prawo bycia tym, kim chcemy, do odczuwania tego, co chcemy. Nawet jeśli to, czego chcemy, wydaje się innym szalone."</span></span></i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Książka przyciągnęła mnie pomysłem na fabułę, a także nazwiskiem autora. Z twórczością pana Granta miałam okazję zapoznać się dzięki serii "GONE". Byłam ciekawa, jak wypadnie w <i>innej </i>literaturze, czy może wypalił się na cyklu dla młodzieży. I muszę przyznać - dostałam więcej niż oczekiwałam.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Książkę czyta się bardzo szybko. Chociaż często musiałam robić sobie przerwy "dla ochłonięcia" - o czym zaraz wspomnę - kiedy już czytałam, strony śmigały jak szalone. "BZRK" jest napisane przystępnym językiem, jednak nie łatwym. Jest wiele wymyślonych nazw bądź naukowych zwrotów, którym trzeba poświęcić trochę chwil. Na początku powieści pojawia się też bardzo dużo postaci, przez co nie byłam w stanie ogarnąć, co się dzieje. Potem jednak czytelnik łączy coraz więcej faktów w całość i wszystko zaczyna rozumieć. </span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>"Od tej chwili waszemu życiu grozi niebezpieczeństwo. Od tej chwili zrzekacie się wszelkiego prawa do prywatności. Od tej chwili istnieją dla was tylko dwa rozwiązania: śmierć albo szaleństwo."</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Na okładce możemy przeczytać "Uwaga! Książka zawiera sceny okrucieństwa i przemocy". Muszę przyznać, że jako osoba wrażliwa na tego typu sprawy miałam mocne wątpliwości po przeczytaniu pierwszych paru stron. Nie byłam pewna, czy w ogóle zdołam dokończyć książkę. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Autor poświęcił wiele uwagi na opisywanie obrzydliwych momentów - a to czerwono-biała tkanka mózgu, rozpłaszczona na ziemi, a to z człowieka robią się dwie części... Również, jako że "BZRK" opowiada o nano-wojnie, przedstawionych jest wiele organów wewnętrznych. Myślę jednak, że nie będzie to zbyt wielkim obciążeniem dla czytelnika, skoro nawet ja dałam radę (a po jakimś czasie stwierdziłam, że owe opisy dodają pazura książce i zaczęły mi się podobać).</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="color: white;"><i>"Przedziwne zjawisko. Człowiek mógł zaakceptować zagracone laboratorium na strychu albo potężny cud technologii, ale odnosił wrażenie, że jedno i drugie nie powinno egzystować w tej samej rzeczywistości."</i> </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Kiedy wreszcie pogodzę się z myślą, że "BZRK" było naprawdę świetne, i to mnie tak zdziwiło, patrzę na okładkę i wciąż nie mogę określić, co jest w niej najlepsze. Czy są to świetnie wykreowani, nietuzinkowi bohaterowie, czy całkiem oryginalny świat i nowatorskie podejście do sprawy, czy styl pana Granta. Niezmiernie przygnębia mnie fakt, iż wydawnictwo Amber nie zdecydowało się na wydanie kolejnych tomów (DLACZEGO?!?!?!), ale z pewnością sięgnę po nie w oryginale. Na pewno nie teraz, ale w przyszłości, kiedy podszkolę swój angielski. Wydaje mi się bowiem, że ta książka potrzebuje odpowiedniego <i>rytuału, </i>a co chwila przerywając lekturę na sprawdzenie i zapisanie jakiegoś słówka, mogłabym go zbezcześcić. Może to, co właśnie napisałam, wydaje się z deka szalone, jednak na swoje usprawiedliwienia wysuwam argument: klimat książki. Wszystko jest takie tajemnicze, <i>nierealne, ale jednocześnie jak najbardziej prawdziwe,</i> inne. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>"- Raczej i tak ją rozpoznasz. Tatiana Featherstonehaugh.</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>Niżyński spojrzał na niego z pobłażaniem.</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>- To się wymiana </i>Fanshaw.</span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><i><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Vincent zmarszczył brwi.</span></span></i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>- Naprawdę? Tyle liter i wychodzi Fanshaw?" </i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Co do bohaterów: są cudowni. Nie w sensie, że każdy z nich ma swoją osobną tęczę, piękny wygląd i słodkie życie. Wręcz przeciwnie, zarówna członkowie BZRK jak i przeciwnicy są nieprzejednani. Możemy znaleźć kobietę, <i>matkę</i>, która na co dzień pracuje jako likwidatorka (czyt. zabija zbędnych). Jest także okropna postać bliźniaków, którzy są złączeni - nie jak bliźniaki syjamskie, oni dosłownie mają trzy nogi, trzy oczy, jedna usta i jedną głowę. Na szczęście odgrywają rolę postaci mocno drugoplanowej, choć w hierarchii rządowej są na samym szczycie. Główni bohaterowie, Sadie i Noah, są naprawdę bardzo ciekawymi i złożonymi osobami. Pozostali przedstawiciele BZRK - Niżyński, Ofelia, Vincent - również są niesamowici i czytelnik czuje ich prawdziwość. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>"- Co ważniejsze: wolność czy szczęście? (...)</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>- Nie możesz być szczęśliwy, jeśli nie jesteś wolny."</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">"BZRK" wywarło na mnie ogromne wrażenie. Może ta recenzja była nieco chaotyczna, ale w pełni odzwierciedla moje uczucia co do tej książki. Pozycja ta na pewno na długo wyryje się w mojej pamięci (nie mam co do tego żadnych wątpliwości). "BZRK" mogę polecić fanom twórczości Michaela Granta, jak i tym, którzy się z takową jeszcze nie zapoznali. Nie jest to ani dystopia, choć o wojnie opowiada, ani horror, choć niektóre opisy z pewnością można by w jakimś zamieścić, ani typowa fantastyka. Stawiałabym na coś pomiędzy sci-fi a fantasy właśnie w wydaniu zarówno dla młodzieży, jak i dorosłych. Jeśli zaś mieliście okazję zapoznać się z "GONE" i nie przypadła wam ta seria do gustu, mogę zapewnić, że w BZRK nie wyczułam do niej podobieństw. Jest to pozycja godna uwagi, jednak nie radzę się za nią zabierać, jeśli angielski u was leży - nie ma co potem chodzić i głowić się nad dalszą akcją, nie mając możliwości zapoznania się z jej oficjalną wersją. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Chociaż najchętniej i tak napisałabym petycję o przywrócenie trylogii, wiem, że Amber nie podejmie się tego pomysłu, a szkoda.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>Ocena: </b>8/10</span></span></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">___</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Przepraszam za tak długi przestęp między recenzjami, ale szkoła coraz bardziej daje się we znaki. :(</span></span></div>
</div>
</div>
</div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"></span></span></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/10915567954782467349noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-5790273585817800706.post-73961244527546408922014-09-13T19:41:00.002+02:002014-09-13T21:19:34.907+02:00Liebster Blog Award<br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"> Nominacja do tej nagrody jest otrzymywana od blogera, który uzna dany
blog za </span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">interesujący. Wybrana osoba musi odpowiedzieć na 11
pytań zadanych przez blogera, który nominuje i następnie wymyślić 11
pytań dla jedenastu nominowanych przez nią blogerów. Oczywiście nie można wybrać tego, od którego dostało się
nominację. Chodzi tutaj o promocję innych blogów i możliwość promowania
mniej popularnych blogów. </span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Za nominację bardzo, bardzo dziękuję <a href="http://zagubiona-wslowach.blogspot.com/" target="_blank">Claudii Ann</a> :).</span></span><br />
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">1. Wiążesz przyszłość ze swoją pasją? </span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">To zależy, o jaką pasję chodzi. Jeśli o czytanie (o ile można nazwać to "hobby") lub recenzowanie, to zdecydowanie nie. Natomiast, jeśli mówimy już o świecie literackim, bardzo chętnie wydałabym własną książkę - jak większość czytelników. :)</span></span><b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"> </span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<br />
<b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">2. Gdybyś mogła zamieszkać w dowolnej książce, to jaki byłby twój wybór i dlaczego? </span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Długo nad tym pytaniem nie musiałam się zastanawiać, ponieważ odpowiedź jest prosta - "Harry Potter". Jak wspaniale byłoby uczyć się nowych zaklęć i sporządzać eliksiry w szkole tak owianej tajemnicą, jaką jest Hogwart. Pomimo pisania długich wypracowań, a w dodatku skrobania ich sowim piórem</span></span><b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">, </span></span></b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">z pewnością chciałabym mieszkać w świecie wymyślonym przez J. K. Rowling.</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">3. Książka vs jej ekranizacja?</span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Jest to bardzo sprzeczny temat. Czytelnicy zawsze przekładają książkę nad film, jednak w niektórych wypadkach to właśnie film okazuje się ciekawszy. W przypadkach, kiedy powieści znam i lubię, wybieram je. </span></span><b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"> </span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">4. Jak długo blogujesz?</span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Bloga z recenzjami prowadzę od niedawna, bo zaledwie 3 miesiące z kawałkiem. W blogsferze za to siedzę dłużej, właściwie od dwóch/trzech lat - prowadziłam bloga z opowiadaniem o Draco i Hermionie z "Harry'ego Pottera", wcześniej o Lily i Jamesie, było też parę niewypałów, które szybko przeszły do historii.</span></span><b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"> </span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">5. Jaki jest twoja ulubiona postać książkowa?</span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Jest ich naprawdę bardzo, ale to bardzo wiele i nie jestem pewna, czy potrafię wybrać tylko jedną. Może jest to Percy Jackson, może June z "Legendy", może Cztery lub Finnick, a może ktoś całkiem inny. Nie potrafię się zdecydować, szczególnie, że wiele książek zatarło mi się trochę w pamięci i mogę pewne warte wymienienia postacie przeoczyć.</span></span><b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"> </span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">6. Co sprawia, że czujesz się szczęśliwa?</span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Jest bardzo wiele takich rzeczy. Czasem wystarczy dobra książka, kołderka i gorące kakao, innym razem pełen otuchy i miłości sms od<b> </b><a href="http://wyznania-bibliofilki.blogspot.com/" target="_blank">Juleczki</a>, </span></span><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">a jeszcze kiedy indziej miły prezent bądź słowo. No i kiedy przychodzi do mnie paczka/list; uwielbiam napięcie towarzyszące otwieraniu koperty!</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">7. Jakie są twoje marzenia?</span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Marzeń mam bardzo wiele, lecz przeważnie je skrywam - nie jestem przesądną osobą, po prostu wolę trzymać je w zaciszu własnego umysłu. :)</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">8. Jak zaczęła się twoja przygoda z blogowaniem?</span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Jeśli chodzi o samo blogowanie: inspiracją był pewien przypadkowy fanfick, na którego natknęłam się, poszukując informacji o filmie "HP i Insygnia Śmierci: część 2". Bardzo spodobał mi się motyw tworzenia alternatywnych wątków, zakończeń, postaci przez fanów danej rzeczy.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Zaś przygoda z recenzenckim blogiem zaczęła się od podpatrzenia zaangażowania znajomych w ich własne strony. Naraz zaczęło mnie nosić, żeby móc z kimś podzielić się moimi przemyśleniami na temat książek. Na początku pisałam dla siebie, a później przeniosłam się do sieci. :)</span></span><b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"> </span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">9. Ulubiona piosenka?</span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">No i znowu nie potrafię wymienić jednej! Gdyby chodziło o zespoły - spoko, wypiszę kilka. Natomiast piosenka... Na pewno jest to jakaś z repertuaru Black Sabbath bądź Fall out boy, a może Nirvany albo Linkin Park? </span></span><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Generalnie mam piosenki, które lubię, które mam na dzwonku, których cały czas słucham w kółko - ale jednej wybrać nie potrafię. :(</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">10. Co cię motywuje do pisania?</span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Do pisania moich opinii o książkach motywuje mnie myśl, że być może pomogę paru osobom z wyborem pozycji do przeczytania/kupienia. Komuś poradzę, komuś namieszam w<b> </b>głowie... No i przeglądanie blogów weteranów - jestem pełna podziwu dla osób, które prowadzą je już kilka lat, a nadal czytają i piszą z przyjemnością. </span></span><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Jest to także piosenka "Paranoid" Black Sabbath; kiedy ją słyszę, od razu mam ochotę dorwać klawiaturę. </span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">11. Masz swojego fikcyjnego męża (albo mężów)?</span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Owszem, jak każda fangirl. Jest ich bardzo wielu, ale to wina autorów, że wymyślają tyle fascynujących postaci. Chociaż drażni mnie określenie "mężów" - jestem za młoda na małżeństwo, możemy być parą. :D</span></span><b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"> </span></span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br />Nominuję:</span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"> <a href="http://natala-czyta.blogspot.com/" target="_blank">Fioletoowa</a> </span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><a href="http://ksiazkowy-chaos.blogspot.com/" target="_blank">Morsmorde</a> </span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><a href="http://calkowicie-subiektywnie.blogspot.com/" target="_blank">Całkowicie Subiektywnie</a> </span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><a href="http://zeznania-bibliofila.blogspot.com/" target="_blank">Charlotte W.</a> </span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Na razie to wszyscy. Wiem, że miało być 11 osób, ale obiecuję, że jeśli ktoś mi się przypomni - dopiszę :)</span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Pytania dla nominowanych:</span></span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"> 1. </span></span><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Wolisz książki mieć czy wypożyczać (a może czytnik e-booków?)?</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">2. Gdzie najczęściej kupujesz książki?</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">3. Co robisz, gdy wena na pisanie cię opuszcza?</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">4. Ustalasz sobie terminy, w jakich dodajesz recenzje?</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">5. Masz do wyboru spotkanie ulubionego aktora/aktorki lub ulubionego pisarza/pisarki. Co wybierasz i kto byłby tym szczęśliwcem?</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">6. Jak często czytasz?</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">7. W jakich (bądź <i>ilu</i>) jesteś fandomach?</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">8. Czy prowadzisz listy typu "must have", "must read", itp.?</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">9. Czy w prawdziwym świecie doznajesz jakichś nieprzyjemności z powodu zamiłowania do czytania?</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">10. Dlaczego zacząłeś/zaczęłaś recenzować?</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">11. Gdybyś mógł/mogła wziąć jedną rzecz na bezludną wyspę, co by to było?</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"> Gratuluję wszystkim nominowanym :)</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">---</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">A teraz trochę o kolejnej recenzji. Niedawno zabrałam się za czytanie "BZRK" Michaela Granta, autora serii GONE, więc najpewniej właśnie tę książkę zrecenzuję najszybciej. Jednak nie jestem jeszcze pewna, czy dotrwam do końca, a to z powodu natężenia obrzydliwych scen i opisów - jestem dość wrażliwą osobą. Mimo tego akcja i fabuła zapowiadają się interesująco, więc mam nadzieję przeczytać ją całą :). </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Bardzo możliwe, że niedługo na blogu pojawi się pierwsze video - book haul. W przeciągu ostatnich tygodni nazbierało mi się tyle książek, że nie sposób byłoby napisać o nich notkę, a w dodatku chcę zawrzeć parę informacji o tanim kupowaniu książek. Sprawa jednak nie jest pewna, także "niezdecydowanie zapowiadam". :) </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Wszystkich Was bardzo serdecznie pozdrawiam i życzę wspaniałych dni!</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></b></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/10915567954782467349noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-5790273585817800706.post-35117968542775090082014-09-06T20:57:00.003+02:002014-09-06T20:57:46.546+02:0012. Czas Żniw - Samantha Shannon<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjK7al1CUFX-WJ-dGMlpH8enFYRSQ45aKVf6Q3E9DKR6sR_Mpl9WFovWjP4Z05gB9JoUf-43MQd89LQewJ5xyBSvlEOFUXWJRIrZHoM9GdwNeInjeYqGnd2wkoWuPBxAPFVw-9uhUaoJaY/s1600/czas+%C5%BCniw.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjK7al1CUFX-WJ-dGMlpH8enFYRSQ45aKVf6Q3E9DKR6sR_Mpl9WFovWjP4Z05gB9JoUf-43MQd89LQewJ5xyBSvlEOFUXWJRIrZHoM9GdwNeInjeYqGnd2wkoWuPBxAPFVw-9uhUaoJaY/s1600/czas+%C5%BCniw.jpg" height="320" width="213" /></a></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Tytuł: </b>Czas Żniw</span><span style="font-size: small;"><b> </b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Tytuł oryginału: </b>The Bone Season</span><span style="font-size: small;"><b> </b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Autor: </b>Samantha Shannon</span><span style="font-size: small;"><b> </b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Wydawnictwo:</b> <a href="http://www.wsqn.pl/" target="_blank">SQN</a></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"> </span><span style="font-size: small;"><b>Ilość stron: </b>512</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"> <b> </b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Opis z okładki:</b> </span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">"Rok 2059. Dziewiętnastoletnia Paige Mahoney pracuje w kryminalnym podziemiu Sajonu Londyn. Jej szefem jest Jaxon Hall, na którego zlecenie pozyskuje informacje, włamując się do ludzkich umysłów. Paige jest sennym wędrowcem i w świecie, w którym żyje, zdradą jest sam fakt, że oddycha.</span></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">"Pewnego dnia jej życie zmienia się na zawsze. Na skutek fatalnego splotu okoliczności zostaje przetransportowana do Oksfordu - tajemniczej kolonii karnej, której istnienie od dwustu lat utrzymywane jest w tajemnicy. Kontrolę nad nią sprawuje potężna, pochodząca z innego świata rasa Reafitów. Paige trafia pod protektorat tajemniczego Naczelnika - staje się on jej panem i trenerem, jej naturalnym wrogiem. Jeśli Paige chce odzyskać wolność, musi poddać się zasadom panującym w miejscu, w którym została przeznaczona na śmierć."</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"> <b> Recenzja: </b></span></span><br />
<span style="text-align: justify;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></span>
<span style="text-align: justify;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">"Czas Żniw" jest książką otwierającą siedmiotomowy cykl autorstwa Samanthy Shannon. Zalicza się do kategorii dystopii, jednak zarówno tematyką, jak i wykreowanym światem, nieco odbiega od innych pozycji z tego gatunku.</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b><br /></b></span>
</span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="color: white; font-size: small;"><i>"Rozmawiamy dopiero od dziesięciu minut, Paige. Postaraj się nie wyczerpać całego swojego sarkazmu na jednym wydechu."</i></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Największe wrażenie robi zawisłość historii stworzonej przez niezwykle młodą autorkę. Przez całą powieść zastanawiałam się, jak Shannon się w tym wszystkim połapała. Sama często musiałam korzystać ze słowniczka trudnych pojęć, umieszczonego na końcu książki, a i tak paru rzeczy nie zrozumiałam. Tutaj należą się wielkie pokłony w stronę tłumaczy, ponieważ było naprawdę wiele słów, które powstały dopiero w tej książce. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="color: white; font-size: small;"><i>"Umysł ślepca jest jak woda. Nijaki, szary, przeźroczysty. Wystarczy, aby utrzymać się przy życiu, ale nic ponadto. Ale umysł jasnowidza przypomina olej, jest w pewien sposób bogatszy. I tak jak olej i woda, te dwa umysły nie mogą się tak naprawdę ze sobą połączyć."</i></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Co prawda w różnych książkach spotkałam się już ze swoistymi aurami, jasnowidzami, a także obozami, do których wysyłani są wszyscy "inni", jednak "Czas Żniw" sprawił, że o tym zapomniałam. Fabuła jest naprawdę oryginalna, bo nie na co dzień czyta się o barach z tlenem w roli narkotyku, wpływaniu na czyjś senny krajobraz czy stworzeniach, żywiących się ludzkim mięsem. </span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">W książce cały czas coś się dzieje. Nie ma nawet chwili na złapanie oddechu, bo akcja pędzi do przodu; uwielbiam takie powieści. No i istnieje w niej całkowity brak wątku romantycznego - rozpoczyna się na ostatnich pięćdziesięciu stronach. Według mnie jest to wielkim plusem, bo niestety zakończenie z tym właśnie romansem bardzo mnie zawiodło. Podczas czytania w głowie tłukła mi się jednak myśl, podkreślona na czerwono, z dziesięcioma wykrzyknikami: "Niech tylko Samantha ustrzeże się od tego, do czego nieuchronnie się zbliża". Niestety nie udało jej się to, chociaż rozumiem, że książka całkowicie wyprana z miłości mogłaby nie sprzedawać się tak dobrze. Także dla wszystkich nie przepadających za literackimi związkami polecam odpuścić sobie ostatnie pięćdziesiąt stron (czego i tak nie zrobicie, bo będziecie zbyt wciągnięci w całą akcję).</span></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span>
</span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-style: italic; text-align: left;"><span style="color: white; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">"- Nie jesteś niemową - powiedział. - Odezwij się.</span></span></div>
<span style="color: white; font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="color: white; font-style: italic; text-align: left;">- Myślałam, że nie mam prawa odzywać się bez pozwolenia.</span></span></div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="color: white;">
<span style="font-style: italic; text-align: left;"><div style="text-align: center;">
- Zezwalam ci.</div>
</span></span><span style="text-align: left;"><div style="font-style: italic; text-align: center;">
<span style="color: white;">- Nie mam nic do powiedzenia."</span></div>
<div style="text-align: center;">
<div style="font-style: italic;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
"Czas Żniw" z początku może wydawać się nudny, a to za sprawą natłoku nowych pojęć i miejsc. Jednak nie zrażajcie się! Akcja coraz bardziej się rozkręca, po jakimś czasie nie będziecie mogli się oderwać. Do pomocy przychodzą wam: mapka Szeolu I, czyli miejsca, do którego co dziesięć lat trafiają ludzie z Londynu, broszurka Paige z wykazem i opisem wszystkich kategorii jasnowidzów, a także słowniczek trudnych pojęć i spis "gości z zaświatów". Jak widać, książka jest bardzo atrakcyjna również dla wzrokowców. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><i>"Nadzieja to jedyna rzecz, która może </i><i>jeszcze </i><i>wszystkich nas ocalić."</i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Bardzo przypadł mi do gustu styl autorki. Pomimo swojego młodego wieku i braku doświadczenia, pisze ona bardzo dojrzale, konstruuje złożone zdania, a jej opisy są naprawdę realistyczne. Jednakże widać sporo niedociągnięć, jak chociażby częste powtórzenia i tym podobne sprawy. Jeżeli takie błędy nie kują was w oczy, to nawet ich nie zobaczycie - ja niestety jestem na nie bardzo uczulona. </div>
<div style="text-align: justify;">
To może powiem co nieco o bohaterach. Główną z nich jest Paige Mahoney, nastolatka po przejściach, pracująca w gangu i mająca trudne relacje z ojcem. Polubiłam tą postać za jej twardość, niezłomność, ale także ludzkie cechy, które przejawia każdy z nas - zwątpienie, żal, smutek czy wręcz przeciwnie, radość. Bohaterem, którego nie mogłam rozgryźć jest Naczelnik, czyli opiekun Paige w Szeolu I. W moim odczuciu był on stworzony bardzo chaotycznie, jakby Shannon nie do końca wiedziała, który cechy przydzielić mu na stałe. Niezbyt przypadł mi do gustu, szczególnie przez zakończenie, jednak wiem, że wielu z was - a raczej <i>wiele </i>z was - mogłoby go pokochać. Moją sympatią w tej książce natomiast stał się Nick. Jest najlepszym przyjacielem Paige i mam nadzieję, że w kolejnych tomach (po które na pewno sięgnę) jego postać zostanie bardziej rozwinięta, ponieważ w "Czasie Żniw" grał rolę raczej drugoplanową. Każdą chwilę z nim czytałam z otwartą buzią - czy to w szerokim uśmiechu, czy w wyrazie osłupienia.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<i><span style="color: white;">"- Masz periorbital haematoma.</span></i></div>
<div style="text-align: center;">
<i><span style="color: white;">- Co?</span></i></div>
<div style="text-align: center;">
<i><span style="color: white;">- Podbite oko."</span></i></div>
<div style="text-align: center;">
<i><br /></i></div>
<div style="text-align: justify;">
Książkę polecam wszystkim fanom zarówno dystopii, jak i fantastyki. Przede wszystkim tym, którzy wymagają od powieści ambitnego świata, dobrze wykreowanych bohaterów czy niespodziewanych zwrotów akcji i oryginalności. "Czas Żniw" może spodobać się również dużo starszym czytelnikom - jak na przykład mojemu tacie. :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<b>Ocena: </b>7,5/10 </div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br />Za książkę bardzo dziękuję <a href="http://www.wsqn.pl/" target="_blank">wydawnictwu SQN</a>!</div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilYXH7GyhZJy3HTX5CiJzlJm7HEWQSY0NjegwOkLydBvwILG84sEM5pPZHR5ipx-w09DSVE1okI0rvHrqQI8EIbxlA1tqzAc1HmeY9sM9g2P-0UrVXgGAkvzEoEttvTPEa7sH8inocN7w/s1600/logo_sqn.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilYXH7GyhZJy3HTX5CiJzlJm7HEWQSY0NjegwOkLydBvwILG84sEM5pPZHR5ipx-w09DSVE1okI0rvHrqQI8EIbxlA1tqzAc1HmeY9sM9g2P-0UrVXgGAkvzEoEttvTPEa7sH8inocN7w/s1600/logo_sqn.png" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
</div>
<div style="font-style: italic; text-align: center;">
<br /></div>
</span></span></div>
</div>
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/10915567954782467349noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-5790273585817800706.post-59128632421566929912014-08-30T01:16:00.001+02:002014-08-30T01:16:16.337+02:0011. Niezwykła historia Marvel Comics - Sean Howe<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwnzShMg5aX-CeR4f-rypgwRvyG1SxqDUB0MKTvZ8HfFuYMrvjZ_QBlG6E0tdhRts8GIQ09ey4Z5dMBfaJcx2s4tr09F5c60NhHWlhOVWvqTZi3ONt7aSTVI66IumAfSZ8VXjuuBRt95c/s1600/marvel+comics.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwnzShMg5aX-CeR4f-rypgwRvyG1SxqDUB0MKTvZ8HfFuYMrvjZ_QBlG6E0tdhRts8GIQ09ey4Z5dMBfaJcx2s4tr09F5c60NhHWlhOVWvqTZi3ONt7aSTVI66IumAfSZ8VXjuuBRt95c/s1600/marvel+comics.jpg" height="320" width="218" /></a></span></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: right;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">
</span></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Tytuł: </b>Niezwykła historia Marvel Comics<b> </b></span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Tytuł oryginału: </b>Marvel Comics The Untlod Story<b> </b></span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Autor: </b>Sean Howe<b> </b></span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Wydawnictwo:</b> <a href="http://www.wsqn.pl/" target="_blank">SQN</a><b> </b></span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Ilość stron: </b>510</span></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">
</span></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"> </span></span><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Opis z okładki:</b> </span></span><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">"Niepolakierowane, niedosładzane, nieautoryzowane, zakulisowe rozliczenie jednej z dominujących sił popkulturowych we współczesnej Ameryce.</span></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Operująca w maleńkim biurze przy Madison Avenue firma Marvel Comics na początku lat sześćdziesiątych przedstawiła światu szereg postaci w jaskrawych kostiumach. Prace wydawnictw wyróżniały się inteligentnym dowcipem i bezlitośnie obnażały zwyczajne ludzkie wady. Spider-Man, fantastyczna Czwórka, Kapitan Ameryka, Hulk, Iron Man, Thor, X-men i Daredevil szybko zdobyli serca nastoletnich czytelników i rozpalili wyobraźnię artystów, intelektualistów i kulturowych buntowników. Epickie Uniwersum Marvela szybko stało się najbardziej wyszukanym z fikcyjnych światów i zyskało rangę współczesnej amerykańskiej mitologii. (...)</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Sean Howe podpatruje nietypowe osobowości zza kulis: Stan Lee, Frank Miller, Todd McFarlane, Jim Shooter i Jack Kirby to twórcy, których sylwetki autor przybliża w tym niesamowitym kompendium wiedzy o wydawnictwie Marvel. (...)"<b> </b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Recenzja: </b></span></span></div>
<br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Obecnie prawie każdy nastolatek i prawie każde dziecko zna (lub przynajmniej kojarzy) świat superbohaterów. Czy to z kreskówek, czy to z filmów... Niestety poznanie komiksowego uniwersum Marvela w dzisiejszych czasach jest bardzo utrudnione. Zdobycie komiksu samo w sobie zakrawa o niemożliwość, a jeśli ktoś decyduje się na zakup tomów z niedawno reaktywowanej Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela, musi liczyć się z kosztami. Dlatego nie można mieć do nikogo pretensji, kiedy uważa się fana marvelowskiego świata, a nie ma pojęcia, kim są Doctor Strange, Quicksilver, Sub-mariner czy Captain Marvel. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Ja niestety również należę do pokolenia, które na komiksach się nie wychowywało. I choć staram się poznać tamtejsze wersje historii, które uwielbiam z wszelkiego rodzaju mediów, na razie nie posuwałam się do przodu.<i> </i></span></span><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="color: white;"><i>"Biedak! Nie dość, że miał tylko dwie ręce, to na dodatek potrafił rysować tylko jedną!"</i> </span></span></span></div>
<br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">"Niezwykła historia Marvel Comics" jednak częściowo wypełniła mój niedosyt. Sean Howe, autor książki, nie skupia się jedynie na realnych osobach, członkach wydawnictwa, ale poświęca trochę miejsca także bohaterom komiksów i ich przygodom. Dzięki temu mogłam przyswoić sobie pewne informacje i mniej więcej zorientować się w części papierowego Uniwersum Marvela.<i> </i></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Opis z okładki okazuje się prawdą - rzeczywiście mamy do czynienia z "niepolakierowaną i niedosładzaną"<i> </i>historią, która zaczyna się od czasów założenia Marvel Comics (a nawet wcześniej), a kończy na największych premierach filmowych. Momentami czytelnik odnosi wrażenie, że wszystko w firmie dobrze się układa, a za moment dowiaduje się o kolejnym strasznym wydarzeniu, typu masowych zwolnień. </span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"> <span style="color: white;"><i>"Metoda Marvela wymagała od rysownika umiejętności przerobienia zarysowanej przez scenarzystę fabuły w klarowną historię, na którą Lee dopiero naniesie swoje dialogi. Panele miały funkcjonować niczym nieme filmy, żeby zminimalizować potrzebę ekspresji werbalnej. Od rysowania wymagało się inwencji scenariuszowej, dotyczącej rozwoju postaci, wątków pobocznych. (...)"</i></span></span></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><i><br /></i></span></span>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Książki nie czyta się ani łatwo, ani szybko. Podzielona jest na pięć części i na tyle też dni rozłożyłam czytanie. Cały czas trzeba być skupionym na tekście, bo jesteśmy zalewani nazwiskami, datami i różnymi innymi informacjami. Kiedy czytałam biografie aktorów, byłam zainteresowana, ale jakby "oddalona". Natomiast w "Niezwykłej historii Marvel Comics" czytelnik może uczestniczyć razem ze swoimi idolami w rozwoju firmy. </span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Przyznam się, że prawie przez cały proces czytania czułam się "wessana". Nie potrafiłam oderwać wzroku od tekstu, chociaż książka nie zawiera typowej akcji. Perypetie wszystkich członków, jak i samego Marvela, były na tyle intrygujące, a zarazem interesujące, że nie chciałam rozstać się z lekturą na noc. </span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="color: white;"><i>"<A, to! - mówi Len Teans. - Nie możemy się tego pozbyć, kiedy tylko odwrócimy wzrok, ktoś go znowu wyrzuca!></i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="color: white;"><i>Jim Starlin sportretował Marvel Comics jako oszalałych producentów śmieci."</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Redaktorzy. Scenarzyści. Rysownicy. I Stan Lee. Czyli krócej mówiąc, pracownicy Marvela.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Cała pozycja w bardzo dużej mierze skupia się także na nich, przez co nie staje się monotonna. Ci ludzie... Każdy ma swoją niesamowitą historię, jeszcze bardziej niesamowity talent, a pomimo tego były momenty, kiedy miałam ochotę na nich nakrzyczeć z powodu ich zachowania czy wyborów. Dopiero na końcu uświadomiłam sobie, że są prawdziwi, a większość z nich nie żyje<i>. </i></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Nie mam pamięci do nazwisk, więc aż się zdziwiłam, ile osób pamiętam. Każdy, kto nawet nie interesuje się w żaden sposób Marvelem, kojarzy Stana Lee. Jest to nazwisko tak charakterystyczne, a jednocześnie bardzo stereotypowe. Ludzi spoza kręgu Marvela myślą, że jest to człowiek odpowiedzialny za większość superbohaterów. Też tak sądziłam, dopóki nie przeczytałam "Niezwykłej historii...". Stanley Lieber jest jednak kimś dużo więcej, kimś, kto równocześnie przyciągał i odpychał innych, kimś pełnym sprzeczności. Był naprawdę utalentowanym scenarzystą, a dał się porwać życiu celebryty. Stał się twarzą Marvela, przestał dbać o komiksy. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="color: white;"><i>"I gdy Shooter przyniósł mu to, co wymyślił, Lee był naprawdę pod wrażeniem.<br /><To jest naprawdę dobre.><br /><Dzięki.><br />Zapadła krępująca cisza.</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="color: white;"><i><Czemu więc wasze komiksy nie są?>"</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Przy dobrych książkach nie powinno się wspominać o oprawie wizualnej, ale w tym przypadku nie można inaczej. Okładka jest przepiękna, szczególnie w porównaniu z <a href="http://oryginalnej./">oryginalną<i>.</i></a> Tekst naprawdę męczy, i nie można przeczytać za dużo naraz, ale mimo tego czcionka zachowuje idealny rozmiar. Głupio mi wspominać o tak <i>błahych </i>rzeczach w recenzji, ale jestem zauroczona tymi aspektami.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="color: white;"><i>"Produkcja serialu z Human Torchem rownież została wstrzymana z obawy, że po obejrzeniu któregoś z odcinków dzieci mogą próbować się podpalić."</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><i> </i>"Niezwykła historia Marvel Comics" jest totalnym must read dla fanów Uniwersum Marvela. Nie ważne czy oglądałeś tylko filmy, kreskówki, czy może czytałeś któreś z komiksów. Książka jest również świetną pozycją dla wszystkich zainteresowanych rynkiem w większych krajach, historią o tym, jak mała, świeżo założona firma staje się ogromną potęgą. Mogłeś nawet do tej pory nie mieć nic do czynienia z marvelowskim światem; wtedy warto sięgnąć po "Niezwykłą historię..." tylko po to, żeby zaznać przewrotnego stylu Seana Howe'a, który nie raz wgniecie w siedzenie. Ta pozycja to przede wszystkim opowieść o losach ludzi, którzy niegdyś byli najlepszymi przyjaciółmi, a potem musieli wylać tego drugiego na zbity pysk. To opowieść o potędze "wyższych instancji", biurokracji, swoistej zemście i nie zawsze docenianych przygodach superbohaterów. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Ocena: </b>8/10</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="color: white;"><i>Za książkę serdecznie dziękuję <a href="http://www.wsqn.pl/" target="_blank">wydawnictwu SQN</a>, co jednak nie wpłynęło w żaden sposób na moją ocenę. </i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><a href="http://www.wsqn.pl/" target="_blank"><img alt="http://www.wsqn.pl/" border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFhRkiM1_IiBMoeCQL2jr-Beqfp0biuVtq49oOkVKNSz9864BtDtx6ozmojsFeTTclco6y5QQDYmI601_NhUmGWDNjWQjiB31d5LDT6giFALzcRn7c-eL5Jfd86qxelMtAixm-7pHNZUc/s1600/logo_sqn.png" title="http://www.wsqn.pl/" /></a></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><i> </i> </span></span></div>
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/10915567954782467349noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-5790273585817800706.post-31813358211429971552014-08-20T20:33:00.000+02:002014-08-20T20:33:09.106+02:0010. Numery. Czas uciekać - Rachel Ward<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6KyMQIhRysNZWufaHlwrwf4oYWTfCJzmGV6svFiPdW4hOMgQ1oLYuINaAj6rARJSOuAy45xKM_tSj3qVZJWyJKp1MCJlsl62q3okCRIA4zrgy_hUxB4iYKeeZPXXRR_4gcnLtL3MFQZc/s1600/numery+1.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh6KyMQIhRysNZWufaHlwrwf4oYWTfCJzmGV6svFiPdW4hOMgQ1oLYuINaAj6rARJSOuAy45xKM_tSj3qVZJWyJKp1MCJlsl62q3okCRIA4zrgy_hUxB4iYKeeZPXXRR_4gcnLtL3MFQZc/s1600/numery+1.jpg" height="320" width="212" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: right;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><br /></span></span></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">
</span></span><div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><b>Tytuł: </b>Numery. Czas uciekać</span></span></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">
<span>
</span>
</span></span><div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><b>Tytuł oryginału: </b>Numbers. Time to run</span></span></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">
<span>
</span>
</span></span><div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><b>Autor: </b>Rachel Ward</span></span></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">
<span>
</span>
</span></span><div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><b>Wydawnictwo:</b> Wilga</span></span></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">
<span>
</span>
</span></span><div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><b>Ilość stron: </b>316</span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span> </span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span> </span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span> </span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span> </span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span> </span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span> </span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span> </span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><b>Opis z okładki:</b></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><b> </b></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span>"Jak to jest znać daty śmierci wszystkich ludzi na świecie...? Jak to jest wiedzieć, że ukochana osoba umrze już za kilka dni...?</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span>To, co widzi piętnastoletnia Jem, to dar, ale i przekleństwo. Numery są w jej głowie. Zna datę śmierci matki. Wie, kiedy w ataku terrorystycznym na Londyn zginą ludzie.</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span>Nikogo nie umie obronić przed śmiercią, więc ucieka - przed rówieśnikami, policją, innymi ludźmi."</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span> </span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><b>Recenzja:</b></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><b> </b></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span>Trylogia Numery jest już prawie niedostępna na polskim rynku (data wydania pierwszego tomu to 2009 rok). Przypadkiem udało mi się kupić trzecią część w śmiesznej cenie, więc rozpoczęłam poszukiwania poprzednich tomów. Dziś posiadam już wszystkie, ale była to długa i wyboista droga.</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span>Główną bohaterką jest Jem, piętnastoletnie sierota z problemami. Chodzi do specjalnej klasy dla dzieci, które mają problemy z nauką. Jest niska, niezbyt piękna, stroni od rówieśników. Ale przede wszystkim jest inna - patrząc ludziom w oczy, widzi daty ich śmierci. </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><i>"Dobijała mnie myśl o tej bezbronności, niewinności, a raczej świadomość, że dla każdego, nawet dla malucha, koniec jest zapisany już pierwszego dnia życia..."</i></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><i> </i></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span>Książka jest napisana lekkim - jak dla mnie <i>zbyt</i> lekkim - językiem, typowo podstawionym pod młodszych nastolatków, czemu znowu zaprzecza natężenie odmian słowa "pieprzyć". Nie ma w niej zbyt wielu dialogów, ale - o dziwo - opisy miejsc, akcji, uczuć, bohaterów nie nudzą. Jeśli zaś chodzi o fabułę - według mnie autorka miała niesamowity pomysł, jednak nie wykorzystała go do końca. Pierwszą część "Numerów" czytałam raczej jako młodzieżówkę, okraszoną elementami thrillera i czegoś paranormalnego. </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span> </span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><i>"Mówią, że statystyczna długość życia społeczeństwa rośnie, czy jakoś tak, ale dzieciaków z naszej dzielnicy to chyba nie dotyczy."</i></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><i> </i></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span>Bardzo żałuję, że zakończenie nie może poświadczyć o całej powieści, bo ostatnia strona była i d e a l n a. W ogóle nie spodziewałam się takiego obrotu spraw w kilku końcowych rozdziałach. Gdyby Rachel Ward napisała </span></span></span><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span> tak </span></span></span>poprzednie - ocena byłaby dużo wyższa.</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span>Mimo niezbyt pochlebnej opinii, książka naprawdę nie była zła. Spędziłam z nią przyjemnie czas w dwa wieczory, otulona kołdrą.</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><i>"- Życie jest bez sensu. Nie ma znaczenia, co zrobimy. Rodzisz się, żyjesz, umierasz i tyle."</i></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><i> </i></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span>Jeśli chodzi o bohaterów, to nie mam za wiele do powiedzenia. Z żadnym nie miałam ochoty się bliżej poznać czy <i>zżyć.</i> Zarówno Jem, jak i Pająk, jej długonogi, ciemnoskóry przyjaciel, są dla mnie właściwie obojętni. Chociaż w normalnym życiu z pewnością polubiłabym Pająka, to książka nie dała mi tej możliwości. A może to przez ciągłe wspomnienia Jem o jego smrodzie (te znowu denerwowały mnie jeszcze bardziej niż ciągłe powtarzanie słowa "pieprzyć"). Co jakiś czas miałam ochotę warknąć na Jem, żeby wreszcie się zdecydowała, co sądzi o swojej zastępczej matce, Karen. Cały czas powtarzała, jaka to wiedźma, a kiedy przyszło co do czego, nie mogłabym wyobrazić sobie lepszej dla niej matki (zważywszy na to, co Karen przeszła z buntowniczką, widzącą numery). </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><i>"Moje oczy, mój umysł, ja. Czy numery były prawdziwe, czy też zmyślone, były mną, a ja nimi. Czy beze mnie w ogóle by istniały?"</i></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><i> </i></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span>"Numery. Czas uciekać" na pewno mnie nie zanudziły. Wciąż coś się działo (nawet jeśli w moim odczuciu było to przesadzone), ciągle były zwroty akcji. Po drugi tom na pewno sięgnę - może za sprawą faktu, że właśnie idzie do mnie pocztą, a może przez to, że nie spotkam już tam Jem. Nie jest to książka, która zapadnie mi w pamięć ze względu treści, raczej z powodu trudności ze zdobyciem jej. </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span> </span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><span style="color: white;"><i>"Nie, w porządku, o tym można mówić. Śmierć jest zupełnie normalna, nie wiem, dlaczego wszyscy mają z nią takie problemy. Przecież i tak musimy się z tym pogodzić. Z kimkolwiek rozmawiasz, większość kogoś straciła, ale nikt o tym nie mówi..."</i></span> </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span> </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span> Mówią, że jeśli nie masz czego zachwalać w treści, powiedz o okładce. I tak, w tym wypadku to zastosuję, bo naprawdę jest genialna! Bardzo minimalistyczna, ciekawe są również ledwo widoczne numery rozsiane po całej okładce. Najładniejszy jest grzbiet, ślicznie wygląda na półce. Również dodatki wewnątrz książki nadają klimat. Tak, wyglądem "Numerów" jest w pełni zauroczona.</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span> </span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span> <span style="color: white;"><i>"Wszyscy umieramy. Wszyscy w tym kościele i wszyscy na zewnątrz. Nie potrzebujecie, żebym wam to ogłosiła. Ale jest coś jeszcze. (...) Wszyscy też żyjecie. W tej chwili, dzisiaj, żyjecie. Dano wam kolejny dzień. Nam wszystkim."</i></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span> </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span>Mimo tego mogę ją polecić osobom, które nie wymagają za wiele od języka czy kreacji świata, lubią <i>bardzo</i> buntowniczą naturę bohaterów albo po prostu chcą spędzić czas z zadowalającą lekturą, nie spodziewając się objawienia. Jednakże ci, którzy po prostu lubią zapoznawać się z dobrymi, niezbyt znanymi lekturami, również znajdą w niej coś dla siebie.<i> </i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><i> </i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><b>Ocena: </b>6/10<i> </i></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span><i> </i></span></span></span></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/10915567954782467349noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-5790273585817800706.post-41478987629486220722014-08-17T16:58:00.003+02:002014-08-17T16:58:57.602+02:009. Wołanie Kukułki - Robert Galbraith<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span>
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9DiJOBEgwXQoFuCB0foou89TKwZfya1vt4dkUnh7ZcPldtvBgkOw5uyXLJUpP3LW-sCc54bWtJpb74FTdcQtus1fD4d-rX1GZtmacg2CFpvsft0OmeYG3oVEcGWBhx6DNB8_GT8hXL1w/s1600/wo%C5%82anie+kuku%C5%82ki.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9DiJOBEgwXQoFuCB0foou89TKwZfya1vt4dkUnh7ZcPldtvBgkOw5uyXLJUpP3LW-sCc54bWtJpb74FTdcQtus1fD4d-rX1GZtmacg2CFpvsft0OmeYG3oVEcGWBhx6DNB8_GT8hXL1w/s1600/wo%C5%82anie+kuku%C5%82ki.jpg" height="320" width="209" /></a></span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span>
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span>
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span>
<br />
<div style="text-align: right;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>Tytuł: </b>Wołanie Kukułki</span></span></div>
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">
</span></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>Tytuł oryginału: </b>The Cuckoo's Calling</span></span></div>
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">
</span></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>Autor: </b>Robert Galbraith (J.K. Rowling)</span></span></div>
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">
</span></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>Wydawnictwo:</b> Wydawnictwo Dolnośląskie</span></span></div>
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">
</span></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>Ilość stron: </b>450</span></span></div>
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">
</span></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span>
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>Opis z okładki:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">"Ciało supermodelki Luli Landry zostaje znalezione pod balkonem jej londyńskiego apartamentu. Policja stwierdza samobójstwo, lecz brat ofiary nie wierzy w tę wersję i zatrudnia prywatnego detektywa, Cormorana Strike'a. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Strike jest weteranem wojennym, podczas służby w Afganistanie ucierpiał fizycznie i psychicznie. Ma kłopoty finansowe i właśnie rozstał się z kobietą swojego życia. Sprawa Luli to dla detektywa szansa na odbicie się od dna, ale im bardziej wikła się w skomplikowany świat wyższych sfer, tym większe grozi mu niebezpieczeństwo."</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>Recenzja:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Przyznaję się bez bicia, książkę kupiłam (a raczej zażyczyłam sobie na urodziny) ze względu na Rowling<i>. Harry Potter</i>, bardziej znana seria, która wyszła spod pióra tej autorki, od wielu lat ma specjalne miejsce w moim sercu. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Kryminałów za wiele nie czytam, właściwie oprócz Sherlocka Holmesa nie znam żadnego. I wiem, że bez wzmianki o Rowling na tyle obwoluty, powieść nie trafiłaby do moich rąk. A tego mogłabym żałować.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>"Zbaraniał. John Bristow nie był mitomanem, a jemu, Strike'owi, przysłano tymczasową sekretarkę, która wykazywała więcej inicjatywy i lepiej znała zasady interpunkcji niż wszystkie jej poprzedniczki."</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Galbraith (uszanujmy decyzję autorki o pseudonimie) stworzył wspaniałym bohaterów. Cormoran Strike, weteran wojenny z jedną nogą, syn sławnego muzyka, prywatny detektyw z długami.Jest on postacią niesamowicie wyrazistą; jego egzystencja została ukazana w tak wielu aspektach, że aż nie mogę się nadziwić, jak bardzo przypomina zwykłego człowieka. Nie jest idealizowany, wręcz przeciwnie. Do końca książki nie mogłam go rozgryźć. </span><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"> Nie ma ani przystojnej twarzy, ani wysportowanego ciała, a mimo to miał piękną narzeczoną i interesuje się nim supermodelka. Tak, Strike jest zdecydowanie dziwnym bohaterem.</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>"Nigdy nie potrafił zrozumieć tej domniemanej zażyłości odczuwanej przez fanów w stosunku do kogoś, kogo nie znali osobiście. W rozmowach ze Strikiem niektórzy ludzie nazywali jego ojca "starym Johnnym" i szeroko się uśmiechali, jakby chodziło o ich przyjaciela."</i></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Razem z Robin, jego tymczasową asystentką, świeżo upieczoną narzeczoną księgowego, nie tworzą zgranego duetu niczym Sherlock i Watson.<i> </i>Na początku znajomości oboje nie pałają do siebie żadnymi pozytywnymi uczuciami, jednak z czasem Robin, pchnięta marzeniami z dzieciństwa, postanawia zostać u Strike'a na dłużej. Jest prawdziwą kobietą, również nie wychwalaną pod niebiosa, ze swoimi humorkami. Posiada tylko dużo więcej taktu i zaradności. </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>"Jeśli kiedykolwiek będziesz miał do czynienia z wydziałem do Spraw Specjalnych, mów: </i>Bez komentarza, żądam adwokata<i>. Wystarczy też zwykłe: </i>Dziękuję panom za uwagę.<i>"</i></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Może to przez moje wcześniejsze niezapoznanie się z<i> </i>kryminałami, ale początek (tak do dwusetnej strony) strasznie mi się dłużył. Książkę często odstawiałam z powrotem na półkę, sięgając po inną pozycję. Rozkazałam sobie dokończyć "Wołanie Kukulki" tylko dla zasady: rozpoczęłaś, skończ. I jestem wdzięczna tej "etyce" - dzięki temu tak naprawdę poznałam magię "Wołania".</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Po dwusetnej stronie książka coraz bardziej się rozkręcała, dochodziło więcej akcji, częściej były śmieszne (w pewnym sensie) sytuacje, tak naprawdę śledztwo w sprawie śmierci modelki Luli Landry dopiero dawało jakieś rezultaty. W okolicy trzechsetnej strony nie mogłam się oderwać. Następne wydarzenia czytałam z zapartym tchem, a zakończenie z otwartymi ustami.</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>"Strike przesunął komputer w stronę Śrubokręta, który przyjrzał się urządzeniu z mieszaniną zainteresowania i lekceważenia charakterystyczną dla ludzi, dla których tehnologia nie jest złem koniecznym, lecz esencją życia."</i></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i> </i>Rowling jest naprawdę świetną pisarką, a Wołanie Kukułki pokazuje, że nie można jej zaszufladkować. Inna książka dla dorosłych opatrzona nazwiskiem J.K., "Trafny Wybór" już czeka na swoją kolej. Mam nadzieję, że będzie równie niesamowita, jak jej poprzedniczki. Ale ja nie o tym.</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Autorka słynie z fabuły zapiętej na ostatni guzik. Wszystkie szczegóły są idealnie zaplanowane, pasują do siebie jak ulał. Tak było też i tym razem. Co prawda miałam swoich faworytów na miejsce mordercy, i podczas zabawy w detektywa często śledziłam ich motywy i korzyści, to mimo wszystko nie udało mi się zgadnąć. Wyczekiwanym punktem kryminałów jest wyjaśnienie całej sprawy. Czytałam je z wyrazem zszokowania na twarzy, a elementy układanki powoli się ze sobą scaliły. Byłam rozbawiona, jak łatwo Galbraithowi udało się mnie przechytrzyć. </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>"Umarli mogą mówić jedynie ustami tych, którzy nadal żyją, i za pośrednictwem pozostawionych po sobie śladów."</i></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Jak każda książka, "Wołanie Kukułki" ma też swoje minusy.<i> </i>Irytowało mnie natężenie nazw londyńskich ulic - to naprawdę nie było potrzebne. Nie wszyscy pochodzą właśnie z Londynu, a czytanie na każdym kroku trudnej do wymówienia angielskiej drogi może denerwować. Ze strony autorki było również za dużo opisów. Dopiero kiedy akcja się rozkręciła, nie przeszkadzały, ale wcześniej po prostu czyniły książkę nudną.</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">A teraz winy polskiego tłumacza: spolszczanie wyrazów. "Pendrajw" albo "autsajder" - naprawdę, to absolutnie nie było konieczne! Wyrazy te na szczęście pojawiały się rzadko, bo kuły moje młodzieńcze oczy. </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="color: white;"><i><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"> <span class="font-italic">"Są jakieś granice bólu, który można wytrzymać."</span></span></i></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span class="font-italic">Książkę polecam zarówno fanom J. K. Rowling, jak i osób nieznającym jej twórczości. Poszukiwacze ambitnej literatury, nie przeznaczonej dla osób wieku młodszego, nie muszą się bać - Wołanie Kukułki nie jest napisane prostym językiem (a do tego sporo tam przekleństw). I nie zrażajcie się początkiem! Końcówka naprawdę wbija w siedzenie. </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span class="font-italic"> Z niecierpliwością czekam na drugą część przygód Cormorana Strike - "Jedwabnika", <br />który na polskim rynku pojawi się 24 września!</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span class="font-italic"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span class="font-italic"><b>Ocena: </b>8/10</span></span></span></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/10915567954782467349noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-5790273585817800706.post-19062778714640257232014-08-12T21:15:00.001+02:002014-08-12T21:15:28.507+02:008. Bling Ring - Nancy Jo Sales<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5eZFKY10bxEt-P3qhzD27rDZKUCBDnqm19VzkTC-MoHEmCvfjHqarKXQeU1lrNjw5S9xxcFn0le6grDSsAC0tOBDHINJB2zAepPDCCAgux2nQdjV_NRDyhS2BLVWII1D_O9cRMilO1JY/s1600/Bling+ring.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5eZFKY10bxEt-P3qhzD27rDZKUCBDnqm19VzkTC-MoHEmCvfjHqarKXQeU1lrNjw5S9xxcFn0le6grDSsAC0tOBDHINJB2zAepPDCCAgux2nQdjV_NRDyhS2BLVWII1D_O9cRMilO1JY/s1600/Bling+ring.jpg" height="320" width="223" /></a></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>Tytuł: </b>Bling Ring</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>Tytuł oryginału: </b>The Bling Ring: The teenaged burglary gang that took Hollywood.</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>Autor: </b>Nancy Jo Sales</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>Wydawnictwo: </b>Prószyński i S-ka</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>Ilość stron: </b>310 </span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span>
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b> Opis z okładki:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">"Prawdziwa historia najbardziej cynicznych włamywaczy w dziejach Hollywood!</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"> Za serią najbardziej szokujących włamań we współczesnej historii Hollywood stoi grupa rozrywkowych nastolatków, określanych mianem Bling Ringu. W ciągu zaledwie roku okrali największe sławy "młodego Hollywood" - Paris Hilton, Lindsay Lohan, Orlando Blooma i innych. Zniknęły głównie ubrania, biżuteria, torebki o łącznej wartości ponad 3 milionów dolarów. Wyrachowane, zafascynowane życiem i wyglądem celebrytów nastolatki, korzystając z Facebooka, Google Maps i TMZ, śledziły każdy krok swoich idoli...</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Każdy skradziony T-shirt czy zegarek przybliżał ich do hollywoodzkiego snu. Główną siłą napędową ich działań była potrzeba osiągnięcia choć chwilowej sławy. Za wszelką cenę."</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>Recenzja:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Ich "główną siłą napędową" była sława, a moją film. Obejrzałam go dawno temu, jedynie ze względu na Emmę Watson, moją ulubioną aktorkę, a mimo to zarył mi się w pamięci aż do dzisiaj. Przeglądałam książki na półkach w sklepie, i nagle mój wzrok padł na napis "Bling Ring". Zaraz mój mózg zalała fala wspomnień z filmu, więc nie mogłam przejść obok tej książki obojętnie. W sumie przez cały czas myślałam, że to powieść o życiu garstki nastolatków, okradających domy w poszukiwaniu sławy i uznania. Podkreślam: <u>powieść</u>. Tymczasem Bling Ring okazało się być pozycją dokumentalną. </span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>"Chciała być częścią stylu życia, na którym zależy nam wszystkim". </i></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Od początku sądziłam, że film zostałam nakręcony na podstawie książki, opartej na prawdziwych wydarzeniach. Nie zwróciłam uwagi na wyraźne podkreślenie, widniejące na okładce, iż autorka jest dziennikarką. Ani na informację w filmie, że został on nakręcony przy pomocy artykułu Jo Sales dla "Vanity Fair". Dlatego bardzo mocno się zdziwiłam, kiedy zamiast opowieści o włamaniach dostałam opis całego przebiegu akcji, wywiady z Bling Ringiem, ich adwokatami i policjantami, wyjaśnienie całej procedury... Jednak po parunastu stronach, z powrotem przekonałam się do tej książki.<i> </i></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>"Kręcono nowy reality show z jej udziałem, zatytułowany </i>Najlepsza przyjaciółka Paris Hilton <i>(uczestniczkom pierwszego sezonu zadawano pytania w rodzaju: "Czy oddałabyś życie za Paris Hilton?", a celebrytka patrzyła na to z boku i miała ubaw."</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Książka, pomimo rzucenia światła na motywy i pobudki Bling Ringu, oferuje również ciekawą gamę spojrzeń na Amerykę. Dzięki tej pozycji można dowiedzieć się o obsesji bardzo dużej części nastolatków na punkcie sław, uznania, wyglądu. Przedstawione są naprawdę momentami zatrważające fakty. Nancy Jo Sales stworzyła książkę, która podaje apel krajom nieprzesiąkniętym tymi aspektami życia: Nie idźcie w tę stronę! I ja do jej rady mam zamiar się zastosować.<i> </i></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>"Większość młodzieży w krajach rozwijających się chciałaby został lekarzami i nauczycielami. Na pytanie o priorytety wymieniła poprawę sytuacji szkół oraz nakarmienie głodnych. Z kolei młodzież w krajach rozwiniętych marzyła o zawodach, które przysporzą im sławy i pieniędzy: (...) aktor, piosenkarz, projektant mody."</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Książka jest napisana w bardzo przyjemny sposób, w sam raz dla "cywilów". Są pozycje dziennikarskie językiem zrozumiałe tylko dla nich, a ja nie zamierzam rzucać się w wir mediów. Autorka zamieściła swoje własne refleksje na temat wyznań, zachować i motywów bohaterów. Czasami wstrząsał mną fakt, że to już nie jest film, który, nawet oparty na prawdziwych zdarzeniach, w dużej części jest fikcją. Jo Sales rozmawiała z prawdziwymi ludźmi, którzy naprawdę okradali domy sław i byli na tyle <i>głupi</i>, żeby się tym szczycić i rozpowiadać na prawo i lewo. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>"Bywali też przestępcy, którzy przed popełnieniem najgorszych czynów planowali strategię medialną. Seung-Hui Cho, student z Wirginii, który (...) zamordował trzydzieści dwie osoby, a a następnie popełnił samobójstwo, wysłał nagranie do NBC News. (...) Sprawcy masakry w Columbinie nagrali swoją dyskusję o tym, kto powinien nakręcić film o ich życiu: Steven Spilberg czy Quentin Tarantino?, a nastepnie wprowadzili swoje plany w czyn."</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Dzięki Nancy Jo Sales i jej książce reportażowej o Bling Ringu dowiedziałam się naprawdę sporo ciekawych rzeczy na temat amerykańskiej kultury czy historii kryminalnej. Nie twierdzę, że wszystko musi być prawdą, ponieważ to <i>dziennikarka</i>. Mimo tego, jej styl przedstawiania faktów był tak szczery i przekonujący, że nietrudno uwierzyć w każde jej słowo. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i> </i><span style="color: white;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>"Gdyby Nick nie przyznał się do wielokrotnych włamań, wszyscy zapewne wyszliby z tego obronną ręką. Powód, dla którego sypnął, to jedna z największych zagadek całej tej historii."</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Okładka książki nadaje jej całkiem innego charakteru. Z zewnątrz wydaje się lekką młodzieżówką, w sam raz na plażę. Za to również wzięłam ją i ja, co było błędem, ponieważ najlepiej czytało mi się ją w domu, kiedy na spokojnie mogłam usiąść i zastanawiać się nad głębokim sensem każdej myśli autorki. "Bling Ring" to pozycja naprawdę wymagająca, na pewno nie przeznaczona dla leniwych - po pewnym czasie po prostu im się znudzi. (Chociaż patrząc na mój przypadek...). Książka została wydana w ładny i przyjemny sposób, co tylko potęguje moją dobrą opinię na jej temat. Polecam każdemu, ale najbardziej nastolatkom (mam na myśli obie płci). "Bling Ring" rzuca inne spojrzenie na świat, dzięki któremu można ochłonąć. Jeśli myślisz, że liczy się tylko modny ciuch i fajna fryzura, a do tego papieros w ręku - przeczytaj. Jeśli jesteś normalny, i tak przeczytaj<i>!</i></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i> </i></span></span><span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>"Czternastoletnia modelka Monika Schnarre (...) pojawiła się w numerze poświęconym kostiumom kąpielowym. Obecnie wspomina, jak fotograf poprosił ją kiedyś, aby wyglądała seksownie. "Słuchaj, wiem, że jesteś dziewicą, ale czy nie mogłabyś udawać?""</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>Ocena: </b>8/10<i> </i></span></span></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i> </i><b> </b></span></span></div>
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/10915567954782467349noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-5790273585817800706.post-62046884452962671972014-08-03T20:14:00.002+02:002014-08-03T20:31:01.404+02:007. Legenda: Patriota - Marie Lu<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLsIR3iInzVX37vwKUU3r_lVax87KnfngcbGK9mfjL-1DESgwzoUOdE4YCmMJHNR7lrfjuUThX6tLNcxdgIk1brNyHMIbVrqRBEMbitryhL5_hdPgGRtsXZ4FpnR_Qqx8i9DHCeWYhUAs/s1600/Legenda.+Patriota.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLsIR3iInzVX37vwKUU3r_lVax87KnfngcbGK9mfjL-1DESgwzoUOdE4YCmMJHNR7lrfjuUThX6tLNcxdgIk1brNyHMIbVrqRBEMbitryhL5_hdPgGRtsXZ4FpnR_Qqx8i9DHCeWYhUAs/s1600/Legenda.+Patriota.jpg" height="320" width="226" /></a></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><br /></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;">
</span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Tytuł</b>: Legenda: Patriota<b> </b></span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Tytuł oryginału</b>: Champion</span></span><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b> </b></span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Autor</b>: Marie Lu</span></span><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b> </b></span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Wydawnictwo</b>: Zielona Sowa</span></span><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b> </b></span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Ilość stron</b>: 351</span></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;">
</span>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;">
</span>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><br /></span></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><br /></span><span style="font-size: small;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b> </b></span></span><br />
<span style="font-size: small;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><b>Opis z okładki:</b></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;">"Wydaje się, że upragniony spokój w Republice w końcu nadchodzi. Jednak nie na długo.</span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;">W Koloniach wybucha groźna epidemia. Republika musi dostarczyć antidotum, inaczej zostanie zaatakowana.</span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;">June ma przekonać Daya, by poświęcił to, co dla niego najważniejsze.</span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;">Nic już nie będzie takie, jak wcześniej..."</span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><b>Recenzja:</b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"> "Patriota" to trzecia część mojej, najprawdopodobniej, ulubionej trylogii. Jak i w przypadku poprzednich części, nie mogłam się oderwać! Ale przejdźmy do głównej części recenzji - czyli tego, dlaczego tak się stało.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>"- Co to takiego? - szepcze, pokazując sztućce.</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>- Nóż do masła.</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>Day krzywi się i muska palcem jego tępy, zaoblony kształt.</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>- Nóż, jasne - mruczy. - Akurat..."</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;">Choć zdecydowanie największy sentyment mam do <a href="http://wilcze-recenzje.blogspot.com/2014/06/1-legenda-rebeliant-marie-lu.html" target="_blank">pierwszej części, Rebelianta</a>, to z radością mogę oznajmić, iż wszystkie tomy Legendy są na bardzo wysokim poziomie, który, oczywiście, wzrasta. Wciąż nie mogę się nadziwić, dlaczego nie jest to zbyt popularna trylogia. Przecież teraz dystopie są <i>trendy, </i>a do tego TAKIE!</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"> <i>"Czy dwa kraje rządzone wedle tak radykalnie odmiennych filozofii kiedykolwiek będą mogły się połączyć? Czy istnieje szansa, że kiedykolwiek uda się przekształcić Kolonie i Republikę w to, czym kiedyś były?"</i></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;">Ale nic, powróćmy do "Patrioty". W tej części pojawia się już więcej romansu, a mimo to jest i walka, która jak zwykle oszałamia swoim dokładnym opisem. W Legendzie naprawdę można się wczuć w każdego bohatera - czy to zwykłego żołnierza, czy główne postacie, czy Elektora lub Tess. Pomimo, że często denerwowało mnie zachowanie niektórych ludzi, to wiedziałam, że zrobiłabym tak samo. To jest właśnie piękne - w Legendzie wszystko wydaje się realistyczne. To znaczy, cała koncepcja, według której USA rozdzieliło się na Kolonie i Republikę, wygląd reszty świata, wszystkie zdarzenia... Przynajmniej dla mnie, wszystko aż promieniuje tym, że tak może wyglądać przyszłość.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>"- Widzisz słowa "Woda +1" nad tą rośliną? Gdybyś zdecydowała się ją podlać, otrzymałabyś jeden punkt. Niemal każda pożyteczna czynność w Ross City kończy się przyznaniem punktów, a złe czyny je odbierają. Po uzyskaniu odpowiedniej liczby, przechodzisz na wyższy poziom."</i></span> </span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;">Teraz przejdę do formy graficznej. Jak resztę tomów Legendy, Zielona Sowa ozdobiła Patriotę przepiękną okładką. Szczególnie wyda się wyjątkowa, gdy człowiek przeczyta książkę i dowie o znaczeniu róży na okładce. A do tego, co było dla mnie wielkim zaskoczeniem (oczywiście jak najbardziej pozytywnym!), przez rozpoczęciem właściwej części powieści jest mapa. Wielka na dwie strony mapa świata, z pozaznaczanymi istniejącymi krajami, ich granicami i nazwami.Jestem zauroczona!</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"> <i>"Nic nie motywuje lepiej od świadomości, że jesteś sam na ulicy i nikt nie przyjdzie ci z pomocą."</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><i> </i>Jako, że jest to ostatnia część, nie dziwi mnie, że Marie Lu podała nam parę istotnych szczegółów. Po pierwsze: daty. Co prawda, nie bezpośrednio: <i>"Stany Zjednoczone oficjalnie rozpadły się na dwa państwa pierwszego października 2054 roku, a czternastego marca 2055 roku stały się oficjalnie Republiką Amerykańską (...) oraz Koloniami Amerykańskimi (...)"</i>, ale jednak. Po drugie, znamy nazwisko Andena (Elektora): Stavropoulos. Niby nic, ale jednak wnosi jakąś radość do serca. Oprócz tego, dzięki mapie wiemy, jakie państwa przetrwały, które są u szczytu władzy, a dzięki wizycie June Iparis z Elektorem w Antarktyce, możemy dowiedzieć się o ówczesnej technologii.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>"Fragmenty mego koszmaru wciąż krążą wokół mnie. Nie umiem ich odepchnąć, choć staram się ze wszystkich sił. Czas leczy wszystkie rany, ale ta jest chyba wyjątkiem."</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;">Może recenzja jest zbyt chaotyczna, ale wciąż nie otrząsnęłam się z emocji, jakie towarzyszyły mi podczas czytania końcowej części "Patrioty". Marie Lu idealnie wyważyła zwroty akcji, charakter bohaterów i ich wybory, sceny walki jak i sceny romansu, a także samo zakończenie. Co prawda, gdy spojrzę powierzchownie na ostatnie zdania książki, nie jestem zachwycona, ale gdy tylko przypomnę sobie pewien cytat z pierwszej części, od razu zalewa mnie fala wzruszenia. Generalnie nie jestem fanką szczęśliwych zakończeń, i takiego też nie otrzymałam. Koniec był idealnie po środku - ni to smutny, ni to radosny. Zarówno tragiczny, jak i dający nadzieję. Cała trylogia była idealna.<i> </i></span><br />
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><i>"Dzięki emanacji z JumboTronów na szarych chodnikach przesuwają się kalejdoskopy barw. Łapię się na tym, że celowo przechodzę dokładnie pod nimi i wyciągam rękę, by patrzeć, jak kolory migoczą mi na skórze."</i></span></span></span></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;">Zdecydowanie polecam trylogię "Legenda" wszystkim, bez względu na płeć. Oczywiście lepiej być trochę starszym, bo we wszystkich tomach ukazane są okrucieństwa władzy, wojny, biedoty i choroby. Szczególną zachętę kieruję do chłopców, jak i do dziewczyn, nie lubiących wysuniętego na pierwszy plan romansu. Będę walczyć o to, by Legendę poznało jak najwięcej ludzi, bo zdecydowanie jest tego warta! :')</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><i> </i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br />
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><i>"- Republika jest słaba i zniszczona. - Mrużę oczy. - Ale to wciąż wasza ojczyzna! Walczcie o nią! To wasz kraj, nie ich!"</i></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><b>Ocena: </b>10/10<i> </i></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"> <a href="http://wilcze-recenzje.blogspot.com/2014/06/1-legenda-rebeliant-marie-lu.html" target="_blank">Recenzja pierwszej części</a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><a href="http://wilcze-recenzje.blogspot.com/2014/06/5-legenda-wybraniec-marie-lu.html" target="_blank"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Recenzja drugiej części</span></a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;">***</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;">Bardzo możliwe, że zrobię "podsumowanie trylogii", jako, że jest to pierwszy cykl, który cały zrecenzowałam na tym blogu. Tymczasem napisałam do wydawnictwa Zielona Sowa w sprawie dodatku do Legendy, <i>"Life before Legend"</i>. Bądźmy dobrej myśli! </span></div>
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/10915567954782467349noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-5790273585817800706.post-27404848909421472342014-08-01T23:28:00.000+02:002014-08-03T00:54:01.399+02:006. Tajemnice Ali - Sara Shepard<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiccbz4j8Xhrv6Ut7HxBHiPQEv9mIdE9LNQxtw1m2lwkCg_lBHQCaeIEPsh3z5PUPwRg44PaKy3TWzszlOxzb8vdpZp1AN7FlCJSGuvnKNtxnwNxq1kOn5fkiq4n9GzW_hSyyZFyE-yKrY/s1600/tajemnice+ali.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiccbz4j8Xhrv6Ut7HxBHiPQEv9mIdE9LNQxtw1m2lwkCg_lBHQCaeIEPsh3z5PUPwRg44PaKy3TWzszlOxzb8vdpZp1AN7FlCJSGuvnKNtxnwNxq1kOn5fkiq4n9GzW_hSyyZFyE-yKrY/s1600/tajemnice+ali.jpg" height="320" width="212" /></a></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Tytuł</b>: Tajemnice Ali<b> </b></span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Tytuł oryginału</b>: Ali's Pretty Little Lies</span></span><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b> </b></span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Autor</b>: Sara Shepard</span></span><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b> </b></span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Wydawnictwo</b>: Otwarte</span></span><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b> </b></span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Ilość stron</b>: 299</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><br /></span>
<span style="font-size: small;"><br /></span>
<span style="font-size: small;"><br /></span>
<span style="font-size: small;"><br /></span>
<span style="font-size: small;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Opis z okładki:</b> </span></span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;">"Przyjaciółki z Rosewood - myślisz, że wiesz już o nich wszystko?</span></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;">Dawno temu Emily, Aria, Hanna i Spencer nie wyróżniały się niczym spośród uczennic swojej szkoły, za to Alison DiLaurentis błyszczała jako szkolna gwiazda. Każda dziewczyna marzyła, by dołączyć do jej paczki. Każdy chłopak chciał umówić się z nią na randkę. Życie księżniczki nie było jednak usłane różami. Ktoś znał każdy jej sekret i czyhał na najmniejsze potknięcie. Ktoś życzył jej śmierci...</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;">Emily, Aria, Hanna Spencer. Kim były, zanim ich życie zmieniło się w koszmar?"</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Recenzja:</b> </span></span><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;">W Polsce do tej pory wydano 13 książek Sary Shepard z serii <i>Pretty Little Liars</i> i jeden dodatek, <i>Sekrety</i>, opowiadający o wakacjach Kłamczuch. Generalnie jestem większą fanką serialu niż książek, które niemniej lubię czytać w leniwe wieczory. Na wieść o tym, że "Tajemnice Ali" dojrzały światła dziennego również w Polsce, bardzo się ucieszyłam.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;">Pozycja jest napisana lekko, przystępnie, wręcz z deka prymitywnie. Mimo tego czyta się ją bardzo przyjemnie, głównie dzięki zatrważającym sekretom, genialnej tytułowej bohaterce, a także możliwości wniknięcia do jej umysłu.</span></span><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><i>"Jestem Ali i jestem fantastyczna."</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;">W książce poznajemy prawdziwą historię rodziny DiLaurentisów, słabości i przewinienia Ali, a także parę nowych postaci, mających swój udział w historii gwiazdy Rosewood High. Niektóre zdarzenia mocno mnie zszokowały, inne wydobyły z mojego gardła śmiech, jeszcze inne spowodowały współczucie dla Ali, ale najczęściej dla Kłamczuch. Właśnie - wreszcie dowiedziałam się, jaki Alison tak naprawdę miała stosunek do dziewczyn.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;">Generalnie książka nie jest przesiąknięta akcją, ani romansem, ani wymuskaną intrygą - nie da się zaliczyć jej do żadnego z tych gatunków. Jak inne książki Sary Shepard, w zamyśle kierowana jest do dziewcząt, patrz: nastolatek. Mimo tego, że na co dzień czytam bardziej "ambitną" literaturę, lubię co jakiś czas oderwać się od postapokaliptycznych wszechświatów na rzecz przyjemnej dawki beztroskiej opowieści, momentami przechodzącej w prawdziwy kryminał.</span></span><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><i>"Te suki zapłacą jej za wszystko. Jeszcze gorzko pożałują, że zaprzyjaźniły się z Alison DiLaurentis."</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;">"Tajemnice Ali" są w zasadzie przeznaczone dla weteranów PLL<i>, </i>jednak do moich uszu dotarł fakt, iż spokojnie można zabrać się za lekturę już między czwartym a piątym tomem właściwej serii. Także, jeśli czytacie Pretty Little Liars, a może nawet jesteście fanami serii, zapoznajcie się z "Tajemnicami Ali"! Na pewno nie pożałujecie.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Ocena: </b>8/10</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"> ***</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"> Bardzo przepraszam za tak długi przestój w recenzjach, ale wyjechałam na Mazury, a i muszę się przyznać, że nie miałam pomysłu na tę notkę. W każdym bądź razie już jest i mam nadzieję, że rozwiałam Wasze wątpliwości co do "Tajemnic Ali". Na marginesie, przepraszam za praktycznie brak cytatów. Nie zaznaczałam własnoręcznie ich w moim egzemplarzu, a i w internecie nie znalazłam żadnych. Pozdrawiam i do następnej recenzji! [Które teraz będą pojawiać się często, bo muszę nadrobić z zaległymi pozycjami]. :) </span></span></div>
</div>
</div>
</div>
</div>
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/10915567954782467349noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-5790273585817800706.post-22511472363813473082014-07-17T23:01:00.000+02:002014-07-17T23:01:01.456+02:00Wakacyjne zbiory!<div style="text-align: justify;">
Hej!</div>
<div style="text-align: justify;">
Dzisiaj pierwszy raz przemawiam do Was osobiście.W tym poście zawrę wszystkie książki (oczywiście nie licząc tych, co przypadkiem mogą się pojawić), które mam zamiar przeczytać w wakacje. </div>
<div style="text-align: justify;">
Wakacje to cenny czas, niestety jakże ulotny. Pierwszą część lipca spędziłam na wyjeździe, wobec czego nowych postów widać nie było. Od paru dni przymierzam się do recenzji "Tajemnic Ali" Sary Shepard, więc mam nadzieję, że jak tylko uporządkuję myśli, takowa notka ulokuje się w <a href="http://wilcze-recenzje.blogspot.com/p/zrecenzowane.html" target="_blank">Zrecenzowanych</a>.</div>
<div style="text-align: justify;">
Od razu wspomnę, że za PIĘKNY, CUDOWNY, PRZEŚLICZNY szablon ogromnie dziękuję <a href="http://rose-z-ravenclawu.blogspot.com/" target="_blank">Dorze</a> i <a href="http://o-bolu-i-milosci.blogspot.com/" target="_blank">Dorze</a> [trzeba podlinkować oba jej blogi, a co]. Oprócz "Tajemnic Ali" w kolejce stoi dawno już przeczytana biografia gwiazd Igrzysk Śmierci, a także obecnie pochłaniane "Wołanie kukułki".</div>
<div style="text-align: justify;">
Ale przejdźmy do tematu!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_q7EaL0e1knp_15YZzMuLsZo_r7l1by-0lulAGPIIdUJ0rwZJa0hX44Kgck_ayNn9IUOeJ5aWdOFVsgd2C4jnyy9YpR-F2EAprCcokycHRqeA56hg5urOJ6qQv4OG8YRLGbm4qFYXF_Q/s1600/DSCF9329.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_q7EaL0e1knp_15YZzMuLsZo_r7l1by-0lulAGPIIdUJ0rwZJa0hX44Kgck_ayNn9IUOeJ5aWdOFVsgd2C4jnyy9YpR-F2EAprCcokycHRqeA56hg5urOJ6qQv4OG8YRLGbm4qFYXF_Q/s1600/DSCF9329.JPG" height="266" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #660000;"><b>Stosik książek, które zostaną przeczytane jako pierwsze!</b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #783f04;"><b>1. <i>Troje</i>, Sarah Lotz</b></span> - O tej książce słyszałam mało, jednak jeśli już ktoś mi o niej opowiadał, to polecał z pełną parą. Niedawno była dostępna w Biedronce za 25 zł, więc się pokusiłam.</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #783f04;"><b>2.</b><i> </i><b><i>Przez burze ognia</i>, Veronica Rossi</b></span> - Tę pozycję polecało mi wiele osób, także mam nadzieję, że będzie dobra. Wyłapana w Carrefourze za 13 zł, zupełnie przypadkowy zakup.</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #783f04;"><b>3.</b> <b><i>Złodziej Pioruna</i> (komiks), Rick Riordan </b></span>- Jako zagorzała fanka twórczości Riordana na premierę komiksu oczekiwałam z niecierpliwością. Jednak problem finansowe uniemożliwiły mi zakup komiksu po premierze, z czego dziś jestem mega zadowolona! Kupiony w Biedronce za 19 zł [cena w empiku: 32,5 zł].</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #783f04;"><b>4.</b> </span><b><span style="color: #783f04;"><i>Patriota</i>, Marie Lu</span> - </b>Trzecia część mojej ukochanej trylogii "Legenda"! Nie mogę się doczekać, aż zacznę ją czytać. Na pewno wyruszy ze mną w wakacyjną trasę. Dostałam w nagrodę za wysoką średnią od szkoły. :3</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #783f04;"><b>5.</b> <i><b>Trafny wybór, </b></i></span><b><span style="color: #783f04;">J. K. Rowling</span> </b>- Kiedy zobaczyłam książkę boskiej autorki, dzięki której przeżyłam najlepsze lata, w Biedronce, za jedyne 10 zł, prawie dosłownie sikałam ze szczęścia. Lećcie do sklepu, jeśli jeszcze jej nie macie - normalna cena wynosi 40 zł!</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #783f04;"><b>6.</b> <i><b>Bling Ring</b></i></span><b><span style="color: #783f04;">, Nancy Jo Sales</span> </b>- Oglądałam ekranizację tej książki dzięki Emmie Watson, która gra jedną z głównych ról, a jest moją ulubioną aktorką. Film bardzo mi się spodobał, dlatego, kiedy poszłam na koniec roku zaszaleć i w nagrodę za ciężki okres nauki kupić sobie książkę w księgarni i zobaczyłam "Bling Ring", nie mogłam się powstrzymać. Cena 32 zł, ja dostałam 2 zł rabatu z powodu nieposiadania drobnych XD.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="color: #783f04;">7.</span></b><span style="color: #783f04;"> <i><b>Pies Baskervillów, </b></i><b>sir Artur Conan Doyle</b></span> - Do tej pory miałam okazję przeczytać jedynie "Przygody Sherlocka Holmesa". Moją obsesją stał się serial Sherlock BBC, więc kiedy zobaczyłam "Psa..." na półce brata, natychmiast ją sobie wzięłam. Skoro i tak studiuje na drugim końcu Polski...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgnmFfbebOwwKuZ-P-Q_rngVivUPPvb8ItUSP7OPzNP19mfPrc_LPNzodr3MC1V036kY_aE80sqsvhXhcY5AkZBH6Gelt7NAuzd9jVstq4eG9cNz7TTzMiYEfNpVwJJUEX9Px0-knWSPs/s1600/DSCF9333.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgnmFfbebOwwKuZ-P-Q_rngVivUPPvb8ItUSP7OPzNP19mfPrc_LPNzodr3MC1V036kY_aE80sqsvhXhcY5AkZBH6Gelt7NAuzd9jVstq4eG9cNz7TTzMiYEfNpVwJJUEX9Px0-knWSPs/s1600/DSCF9333.JPG" height="266" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #660000;"><b>Stosik drugi, czyli książki, które czekają na półce, a nie ma między nami tak zwanej "chemii"</b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="color: #783f04;">1. <i>Gra Endera, </i>Orson Scott Card</span> - </b>Książkę wypożyczyłam z biblioteki, niestety mój termin już się skończył i obecnie nalicza się kara. Przeczytam ją na pewno, jednakże w bliżej nieokreślonej przyszłości.</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #783f04;"><b>2. <i>Lewiatan, </i>Scott Wester</b></span><b><span style="color: #783f04;">feld</span></b> - jak wyżej. Wspomnieć mogę, że widnieje na Carrefourowej wyprzedaży za jedyne 7 zł!</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #783f04;"><b><span style="color: #783f04;">3. <i>Wielki Gatsby, </i>F. Scott Fitzgerald -</span></b></span> Natchnieniem do przeczytania książki był jeden z moich ulubionych seriali, Pretty Little Liars, a raczej teorie spiskowe do niego tworzone. Jedna z bohaterek serialu jest bardzo przyrównywana do Daisy, a ja jako szpieg PLL-owy, chcę się dowiedzieć, o co biega. Wynaleziona w Tesco za 10 zł.
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #783f04;"><b>4. <i>Vertical, </i>Rafał Kosik</b></span> - Do tej pory miałam okazję zapoznać się jedynie z serią "Felix, Net i Nika" tego autora, więc mam chętkę na inne jego twory. Niestety muszę poczekać na wenę na cięższe sci-fi. Przywieziona przez brata z Biblioteki Jagiellońskiej, ale się nie upomina, wobec czego książka grzecznie czeka na półce.<br />
<b><span style="color: #783f04;">5. </span><i><span style="color: #783f04;">Johnny and</span> <span style="color: #783f04;">the bomb</span></i></b><span style="color: #783f04;">,</span> <span style="color: #783f04;"><b>Terry Pratchett</b></span> - Za dzieła Terry'ego mam wielką chęć się zabrać. Zdaję sobie sprawę, że "Johnny..." to książka adresowana do młodszych, ale jak na szkolenie angielskiego jest idealna. Język nie jest tak trudny jak w poważnych dziełach, więc spokojnie można się uczyć. Kupiona w lumpeksie za 1 zł, właśnie do nauki języka.<br />
<span style="color: #783f04;"><b>6. <i>Hobbit, czyli tam i z powrotem</i>, J. R. R. Tolkien </b></span>- Są miłośnicy Tolkiena, jak i ci, którzy nie zdzierżą jego powieści. Sądzę, że jestem pomiędzy nimi. To będzie moje drugie podejście do "Hobbita"; za pierwszym razem skończyłam na 70 stronie i dalej nie mogłam czytać, bo mnie zanudzała. Zobaczymy, jak będzie tym razem. Jest nagrodą w konkursie.<br />
<b><span style="color: #783f04;">7. <i>Strych Tesli</i>, Neal Shusterman & Eric Elfman </span></b>- Tę książkę dostałam od brata na Boże Narodzenie. Jest mi tak bardzo wstyd, że jeszcze jej nie przeczytałam... Ale wezmę ze sobą na Mazury, pomimo tego, że niezbyt mnie do niej ciągnie. Mam nadzieję, że wreszcie przełamię barierę dystansu, jaka się między nami wytworzyła.<br />
<span style="color: #783f04;"><b>8. <i>Pan Lodowego Ogrodu, </i>Jarosław Grzędowicz </b></span>- Znowu książka, na widok której mój mózg absolutnie nie wyczuwa potrzeby zgłębienia jej treści, aczkolwiek dostałam od dziadka - a rodzina zobowiązuje. Bratu i tacie bardzo się podobała, więc może jest jeszcze jakaś nadzieja.<br />
<span style="color: #783f04;"><b>9. <i>Lolita</i>, Vladimir Nabokov</b> </span>- Kolejna książka zakupiona przez Pretty Little Liars! "Lolita" jest ulubioną książką najbardziej tajemniczej bohaterki serialu, więc trzeba się z nią zaznajomić. Na szczęście jest też na <a href="http://wilcze-recenzje.blogspot.com/p/lista-bbc.html" target="_blank">liście BBC</a>, a jakieś klasyki warto by przeczytać. Pomijam fakt, że jak moja mama zobaczyła ją u mnie na półce, zaczęła podejrzewać mnie o czytanie pozycji erotycznych. :/<br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<b><span style="color: #783f04;">I tak oto pokrótce [<i>ta, jasne</i>]</span></b> <span style="color: #783f04;"><b>przedstawiłam Wam, co czeka mnie w wakacje.</b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnSLk75JnlHQJzqeBeWO2bpS9Da7cLa6FQ5NFxxqkUJOMHi2VeOP8LJaN7uOl-o6qPj2NHtcgBPb4EghIr5SfWi8Qe87C5EleqJFaBKThgXqnl00N981Uxd66F4x8mnuM5YIJnrRPoTQk/s1600/DSCF9319.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnSLk75JnlHQJzqeBeWO2bpS9Da7cLa6FQ5NFxxqkUJOMHi2VeOP8LJaN7uOl-o6qPj2NHtcgBPb4EghIr5SfWi8Qe87C5EleqJFaBKThgXqnl00N981Uxd66F4x8mnuM5YIJnrRPoTQk/s1600/DSCF9319.JPG" height="266" width="400" /></a><span style="color: #660000;"><b>A tutaj maleńka kupka książek, które obecnie są w ruchu</b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #783f04;"><b>1. <i>Jennifer, Liam i Josh</i>, Danny White </b></span>- Biografia gwiazd Igrzysk Śmierci, która czeka na swoją recenzję. Wygrałam ją w internetowym konkursie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="color: #783f04;">2. <i>Wołanie kukułki, </i>Robert Galbraith </span></b>- Kryminał napisany przez J. K. Rowling, wydany pod pseudonimem. Jestem w połowie i bardzo mi się podoba, choć J. K. przyjęła całkiem inną strategię niż w Harry'm Potterze. Prezent od brata.</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #783f04;"><b>3. <i>Złodziej Pioruna </i>(komiks), Rick Riordan </b></span>- Omawiany w pierwszym stosiku, dopiero zaczęty.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Miesiące czerwiec/lipiec przyniosły dla mnie wiele niespodzianek. Po pierwsze była premiera ekranizacji książki Johna Greena <i>"Gwiazd Naszych Wina"</i>, którą bardzo lubię. Do tego filmowe premiery <i>Jak wytresować smoka 2</i>, <i>Tranformers: Wiek zagłady, Step up: All in,</i> no i <i>Strażnicy Galaktyki</i> (choć formalnie premiera jest w sierpniu). </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlTykilqOz25gQ1JG-oXLat2uqYRiMBj4QaH2s9k3FAJVDtF8ktED1AmxvNWu65Cjsvh9BdlX2elInxarxduAY__CQe42GxuW4xoM8nvXpamug2OTt_PNJCQKk_2ldw-MU1_iuF3sJ84k/s1600/IMAA.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlTykilqOz25gQ1JG-oXLat2uqYRiMBj4QaH2s9k3FAJVDtF8ktED1AmxvNWu65Cjsvh9BdlX2elInxarxduAY__CQe42GxuW4xoM8nvXpamug2OTt_PNJCQKk_2ldw-MU1_iuF3sJ84k/s1600/IMAA.jpg" height="120" width="320" /></a>Przez ten czas na nowo zakochałam się w Avengersach (w szczególności w Iron Manie), pochłonęłam wszelkie polskie [bądź tłumaczone] fanfiction o tej tematyce, wyjechałam do Szwajcarii i odmrażałam sobie tyłek, zjeżdżając po alpejskim śniegu, obżerałam się z przyjaciółką kebabem (biedni ludzie, którzy musieli na to patrzeć), oglądałam zaległe odcinki PLL, uciekałam od prażącego słońca i drapałam bąble po komarach. No i odkryłam kreskówkę <i>Iron Man Armored Adventures</i>, która opowiada o młodych latach Tony'ego Starka. Jest genialna <3</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYsVY3wC5Rzi-gqfYjU2FRPHVO8_eE5bWtlDZ79nHmElTp34jDfetCNnL1aTeRgLELddkrMSgS1nIoMwnj1DJERP8Tg2wLLnGYhEXBvHANN0h28zsF5Y4-0udhdjIY8NJP2D92dG6nDG4/s1600/DSCF9326.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYsVY3wC5Rzi-gqfYjU2FRPHVO8_eE5bWtlDZ79nHmElTp34jDfetCNnL1aTeRgLELddkrMSgS1nIoMwnj1DJERP8Tg2wLLnGYhEXBvHANN0h28zsF5Y4-0udhdjIY8NJP2D92dG6nDG4/s1600/DSCF9326.JPG" height="266" width="400" /></a>Prócz tego napisałam do <a href="http://paranormalbooks.pl/" target="_blank">ParanormalBooks</a> na <a href="http://instagram.com/booksholics" target="_blank">instagramie</a> i otrzymałam oto te genialne przypinki, genialne zakładki [jedna w użyciu] i trzy reklamówki, też genialne, tylko zagubione :(</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wakacje zapowiadają się naprawdę niesamowicie, a do tego szykuje się 10 dni wylegiwania przy jeziorze z dobrą lekturą w dłoniach! Żyć nie umierać. </div>
<div style="text-align: justify;">
A Wam życzę najlepszych wakacji, jakie dotąd mieliście, i radzę Wam wykorzystać ten czas, byście potem we wrześniu mieli się czym pochwalić! [<i>Nie róbcie tego co ja, nie spędzajcie 2/3 dnia przy komputerze :')</i>]</div>
<div style="text-align: justify;">
Życzę Wam nowych, ciekawych doznań i wielu interesujących książek! <3</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/10915567954782467349noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-5790273585817800706.post-90631129772529172342014-06-23T20:21:00.002+02:002014-08-01T23:52:24.039+02:005. Legenda: Wybraniec - Marie Lu<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmnJibOBBQPI32yPv6PfIh-L5x1NhRXCoO__z1lLN2m6UAUbX2HHvrGYL6oBh-8GyWCu9zrQiKMn8lLsMct1lfXdqybiP5SOu4nRqRpPlLJie3IMWQxA1giuPko-HBaaGv3FI1YbieFvA/s1600/wyb.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidVECtE7mBHhHWSzUX_D_sT9Xqdf-vdIA7aWqXr3HjC11pQW4PTc_PVhtnoZyGBdJz67MnBPy3qYhg-DdWGs987CNdAHYFgaoUfAjIl_tVivsx3Sj931oscazNHqgUW5F9B_rRr4HLxu4/s1600/legenda-wybraniec-b-iext21052974.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidVECtE7mBHhHWSzUX_D_sT9Xqdf-vdIA7aWqXr3HjC11pQW4PTc_PVhtnoZyGBdJz67MnBPy3qYhg-DdWGs987CNdAHYFgaoUfAjIl_tVivsx3Sj931oscazNHqgUW5F9B_rRr4HLxu4/s1600/legenda-wybraniec-b-iext21052974.jpg" height="320" width="226" /></a></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Tytuł</b>: Legenda: Wybraniec</span></span>
</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Tytuł oryginału</b>: Prodigy</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Autor</b>: Marie Lu</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Wydawnictwo</b>: Zielona Sowa</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Ilość stron</b>: 362</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><br /></span></span>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><br /></span></span>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif; font-size: small;"><span style="text-align: right;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;"><b>Opis z okładki:</b> </span></div>
<span style="font-size: small;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;">"Day i June, chcąc ratować Edena, dołączają do Patriotów.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;">Elektor Primo umiera. Władzę obejmuje jego syn - Anden. Kim jest? Wrogiem czy wybawcą?</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;">Przywódca Patriotów jest pełen odpowiedzi i wierzy, że tylko krwawa rewolucja może uratować kraj.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;">Day i June muszą podjąć decyzję, po której stronie barykady stanąć."</span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;"> </span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;"><b>Recenzja:</b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;"> Za napisanie recenzji "Wybrańca" zabierałam się naprawdę długo. Po tej pozycji miałam tak zwanego <i>kaca książkowego</i>. Dawno nie czytałam tak dobrej powieści. No i nie pamiętam, żebym znała trylogię, której druga część jest jeszcze lepsza niż poprzednia. </span><br />
<span style="font-size: small;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;"><i><span class="font-italic">"Day, ów chłopiec z ulicy, którego całym bogactwem było brudne ubranie i szczerość w oczach, zawładnął moim sercem."</span></i></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;"><span class="font-italic"> Po Wybrańcu nie spodziewałam się za wiele, bo z reguły najlepszymi częściami są pierwsza i ostatnia. Tak więc, kiedy odłożyłam skończoną książkę na półkę,<i> </i>byłam oszołomiona. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;"><span class="font-italic"> O ile w "Rebeliancie" cały czas skrycie zastanawiałam się, co z resztą świata (myślałam, że autorka, podobnie jak Suzanne Collins, nigdy tego nie wyjaśni), to w "Wybrańcu" dostaliśmy sporą dawkę prawdy. Najbardziej cieszy mnie to, że wizja Marie Lu w pełni mnie usatysfakcjonowała. </span></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;"><span class="font-italic"> Cały świat w powieści jest perfekcyjnie wykreowany, a, co najważniejsze, także realistycznie. Nastąpił kataklizm, w którego wyniku Ameryka Północna rozdzieliła się na dwa terytoria: uchodźców i wszystkich innych. Również ciekawiło mnie (a może niepokoiło?), dlaczego Próby zostały wprowadzone. Wszelakie wątpliwości rozwiała treść "Wybrańca". </span></span><br />
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;"><span class="font-italic"> W tej części romans pomiędzy bohaterami wychodzi na wierzch. W "Rebeliancie" wątek miłosny pojawił się dopiero pod koniec, natomiast tutaj jest mocno zaznaczony. Nie jest fanką książkowych miłostek, dlatego bardzo się zdziwiłam, że ta para/te pary nie kłuły mnie w oczy. </span></span><br />
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><i><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span class="font-italic">"</span></span></i><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><i><span class="font-italic"><span class="font-italic">Wiesz, zastanawiam się czasami, jakby się poukładało, gdybym po prostu cię któregoś dnia poznał. Wiesz, jak normalni ludzie. Gdybym wpadł na ciebie na ulicy pewnego słonecznego poranka, uznał, że śliczna z ciebie dziewczyna, zatrzymał się i powiedział: <Cześć, mam na imię Daniel.>”</span></span></i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;"><span class="font-italic"><span class="font-italic"> Myślę, że jednym z bodźców wpływających na moje nastawienie do Legendy</span></span><i><span class="font-italic"><span class="font-italic"> </span></span></i><span class="font-italic"><span class="font-italic">jest to, że główna bohaterka ani razu nie wywołała we mnie negatywnych uczuć. Zazwyczaj, kiedy narratorką jest dziewczyna, po jakimś czasie zaczyna mnie irytować. </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;"><span class="font-italic"><span class="font-italic"> Nawiązałam do narracji, a więc rozwinę ten temat. Książka jest prowadzona przez dwie osoby: June i Daya, czyli główne postacie. Wielki plus za to, że narracje się przeplatają, a także, że w powieści królują dwie czcionki: czcionka Daya i czcionka June.</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><i><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="font-italic"><span class="font-italic">"</span></span></span></i><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><i><span class="font-italic"><span class="font-italic"><span class="font-italic">Wynocha z mojego nieba, chłopaki!"</span> </span></span></i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;"><span class="font-italic"><span class="font-italic"> Postacie wykreowane przez Marie Lu są bardzo wyraziste. Day jest nieufny, trochę impulsywny, czasami agresywny, a kiedy chce, potrafi być bardzo przekonujący. June zaś twardo stąpa po ziemi, ma umysł analityka, jest inteligentna i umie zawalczyć o swoje. Wielkim pozytywem jest autentyczność June: to jak liczy czas z dokładnością do sekundy nawet w chorobowym amoku, zawsze poprzedza narrację temperaturą w stopniach Fahrenheita, korzysta ze swoich imponujących umiejętności jak może najlepiej.</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-size: small;"><i><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="font-italic"><span class="font-italic">"</span></span></span></i><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="font-italic"><span class="font-italic"><i><span class="font-italic">(...)
nienawidzę praw, które rządzą Republiką, ale sam kraj kocham. Kocham
tych ludzi. Nie robię tego dla Elektora. Robię to dla nich."</span></i></span></span></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;"><span class="font-italic"><span class="font-italic"> Również postacie poboczne, jak chociażby patriotka Kaede czy towarzyszka Daya, Tess, mają bardzo wykształcony charakter i zachowują się adekwatnie do swojego wieku. </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;"><span class="font-italic"><span class="font-italic"> W "Wybrańcu" mieliśmy okazję bliżej przyjrzeć się synowi Elektora, Andenowi. Powiem szczerze, że Lu nieźle mnie zaskoczyła. Spodziewałam się, że będzie to zadufany w sobie "władca", a tym czasem poznaliśmy go z zupełnie innej strony. Bardzo polubiłam tą postać.</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;"><span class="font-italic"><span class="font-italic"><i><span class="font-italic"> </span></i><span class="font-italic">W</span><span class="font-italic">łaściwie jedyny minus: za dużo monologów, za mało dialogów. Nadmiar rozmów to problem, ale ile można czytać nieprzerwany ciąg tekstu?</span></span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span class="font-italic"><span class="font-italic"> </span></span><span style="color: white;"><i><span class="font-italic">"Jest najpiękniejszy na świecie, zarówno ciałem jak i duszą.<br />
Jest srebrnym błyskiem w świecie ciemności.<br />
Jest moim światłem."</span></i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;"><span class="font-italic"><span class="font-italic"> Jestem czytelniczką, lubiącą dużo akcji, najlepiej owianej tajemnicą, z elementami fantasy i science-fiction, kryminału. "Wybraniec", jak i cała trylogia, w pełni zadowolił moje upodobania. Naprawdę dawno nie czytałam dobrej dystopii, do tego mającej sens. Jeśli macie za sobą pierwszy tom, to nie czekajcie ani chwili dłużej - sięgnijcie po drugi tom "Legendy"!</span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;"><span class="font-italic"><span class="font-italic"><b>Ocena: </b>10/10</span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;"><a href="http://wilcze-recenzje.blogspot.com/2014/06/1-legenda-rebeliant-marie-lu.html"><span class="font-italic"><span class="font-italic"><b>Recenzja pierwszej części</b></span></span></a> </span></div>
</div>
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/10915567954782467349noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-5790273585817800706.post-13146791424753905142014-06-15T12:37:00.004+02:002014-08-03T00:52:17.196+02:004. Look - Sophia Bennett<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAnvPzhsJX0BS5hd9wEAOE8bfL0SkRi_UI_S8DSg4w8B-_Jg_LPRR-PdPlGioa1pKlmErKEbB0tB7BP1-OSQtqkv-usWa97B252oTR1G70S_SdQCwCkF1S37hMiEjCqggQTNQCiF-8oTY/s1600/sophia-bennett-the-look-cover-okladka.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAnvPzhsJX0BS5hd9wEAOE8bfL0SkRi_UI_S8DSg4w8B-_Jg_LPRR-PdPlGioa1pKlmErKEbB0tB7BP1-OSQtqkv-usWa97B252oTR1G70S_SdQCwCkF1S37hMiEjCqggQTNQCiF-8oTY/s1600/sophia-bennett-the-look-cover-okladka.jpg" height="320" width="206" /></a><span style="text-align: right;"><b> </b></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Tytuł</b>: Look</span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Tytuł oryginału</b>: The Look</span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Autor</b>: Sophia Bennett</span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Wydawnictwo</b>: Egmont</span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Ilość stron</b>: 358</span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Opis z okładki:</b></span></span></span><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;">"Ted nie jest może klasyczną pięknością, ale ma w sobie to coś, co sprawia, że pewnego dnia zostaje zaproszona na próbne zdjęcia do jednej z najlepszych w Londynie agencji modelek. </span></span></span></div>
</div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;">Kiedy świat zawodowego modelingu staje przed nią otworem, Ted musi zmierzyć się z nie lada wyzwaniem...</span></span></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;">Czy blichtr i rywalizacja okażą się ważniejsze niż wsparcie chorej na raka siostry i rodzące się uczucie do przystojnego Nicka?</span></span></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;"><br /></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;"><b>Recenzja:</b></span></span></span><br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;">Temat raka stał się dość popularny w powieściach. Jednak tym razem został on ukazany inaczej, osobą chorą nie jest główna bohaterka. Poza tym nie jest on prowadzącym wątkiem, przez co książki nie można zaliczyć do tych, skupiających się na raku. </span></span></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;">Kiedy natknęłam się na tą powieść w bibliotece, nie przyciągnęła ona mojej uwagi. Wzięłam ją właściwie ze względu na podobieństwo do serii książek Pretty Little Liars, które bardzo lubię. Tytuł jak i okładka mówiły o książce lekkiej, może głupiej, w zasadzie bez żadnych wartości. </span><span style="text-align: right;"><span style="text-align: right;">Wzięłam ją jako "odpoczynek po ciężkich książkach". </span>Jak bardzo się myliłam! </span></span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><i><span style="text-align: right;">"</span><span style="text-align: right;">Wyglądam jak jajo przebrane za pirata."</span></i><span style="text-align: right;"> </span></span></span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;">Książka jest naprawdę niesamowita! Ukazuje od podszewki świat modelingu, co nawet mnie zaintrygowało. Autorka poruszyła trudny temat agencji-oszustów, a także wcale nie bajecznego życia modelek. Do tego wątek raka Avy, siostry głównej bohaterki - genialne. Książka jest napisana przyjemnym językiem, bez trudnych porównań czy nieznanych nikomu wyrazów.</span></span></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><i><span style="text-align: right;"> </span><span class="font-italic">,,Na zdjęciu wyglądałam jak klucha. Beztroska, szczęśliwa klucha.
To moje ulubione zdjęcie. Pozostanie ze mną na zawsze."</span></i><span style="text-align: right;"> </span></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;">Bohaterowie są cudownie wykreowani. Ted, główna bohaterka, jest sobą i sobą pozostaje. Przezwycięża trudności losu, nie zmienia się w zarozumiałą modelkę. Najbardziej ujęła mnie jej troska o siostrę, z którą przed dowiedzeniem się o raku nie utrzymywała dobrych stosunków. Pokochałam ją za krzaczaste brwi, chęć zostania chirurgiem drzew, przezwisko "Pomyluna", fascynację tłem, a także za jeden piękny gest dla siostry, którego nie zaspojleruję. </span></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;"><i>"- Od kiedy przejmujesz się szczęściem swojej siostry? - zadrwiła Daisy.</i><br />
<i>- Od kiedy ma chłoniaka.</i><br />
<i>- Słuszna uwaga."</i> </span></span></span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;">Każdy bohater powieści, nawet drugoplanowy, odcisnął swoje piętno na moich emocjach. Kilku pokochałam równie mocno jak Ted, na przykład Nicka, syna dyrektorki agencji modelek, Jasse'ego, chłopaka Avy z Kornwalii, czy samą Avę, która na początku nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia. Były postacie negatywne, ale nawet je przez jakiś czas dało się lubić. Bennett ma niesamowity dar przekonywania czytelnika do swoich bohaterów.</span></span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><span style="text-align: right;"> </span></span><span style="font-size: small;">
<span style="color: white;"><i>"Ava pstryknęła i pokazała mi zdjęcie. Nie dość, że wyglądałam na
seryjnego mordercę, to jeszcze na czubku głowy miałam drzewo."</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Książka niesie ze sobą tak wielkie przesłanie, że momentami mi wstyd za pierwsze myśli, jakie na mnie wywarła. Przysłowiowe "nie oceniaj książki po okładce" (a w prostocie tkwi piękno) nie sprawdziło się w moim przypadku. Bardzo się cieszę, że jednak sięgnęłam po tę pozycję. Jest ona bardzo ucząca, i w przypadku okrucieństw świata modelingu, i ciężkiej choroby, jak i kontaktów z innymi ludźmi. Jedynym minusem, jaki odnalazłam w tej książce, to przetłumaczenie nazwiska głównej bohaterki. Ted Pstrąg. To już wina tłumacza, jednakże, jeśli w tej powieści i tak jest całkiem sporo odnośników, dlaczego nie można było zrobić jeszcze jednego? Przykład: "- Ted Pstrąg? - powiedział Nick." Brzmi to śmiesznie. Poza tym zdrobnienie Ted pochodzi od imienia Edwina, jak się dowiadujemy z powieści, i chociaż na kilka sposobów próbowałam wyobrazić sobie, jakim cudem, to niestety się nie udało. Ale to Anglia, ograniczenia w stosunku do imion praktycznie nie istnieją.</span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><i> </i></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><i> <span style="color: white;">"- Ty będziesz Xeną - zwrócił się do Avy - a ty Gabrielle. już was widzę, jak walczycie z bogami, miotając pioruny. Złota zbroja i nikt wam się nie oprze."</span></i></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Książkę polecam wszystkim, którzy choć na chwilę pragną przenieść się do zwykłego świata, bez strzelanin czy czarów, a jednocześnie ani przez chwilę się nie nudzić. W szczególności chciałabym, aby przeczytałyby ją dziewczyny, pragnące zostać modelkami. Niech wiedzą, jakie niespodzianki na nie czekają, i niech się oswoją z traktowaniem. Według mnie książka jest dedykowana dla każdego, który poszukuje <i>czegoś więcej</i>. Pomimo, że jest w zasadzie o zwykłym życiu, trafia na listę moich ulubionych powieści.</span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><i> </i></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Ocena: </b>9/10<i><br /></i></span></span></div>
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/10915567954782467349noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-5790273585817800706.post-37584383437751294242014-06-08T20:12:00.000+02:002014-08-01T23:54:11.249+02:003. Gone: Zniknęli. Faza druga: Głód - Michael Grant<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSn4IJjxUWsTLrVKcK7RHZeJq4UVXaJAB4D2qZ2uWkKEiFKMujaaFETzrTsPwHQy89WVVYNtj0R48ecxOnd3OvB4PJorw2RyPDu9zsEFyV0n1GqR0DPVWfXYcn2nF-wtg1pWSKpWSM5b4/s1600/gone-znikneli-faza-druga-glod-b-iext6319970.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSn4IJjxUWsTLrVKcK7RHZeJq4UVXaJAB4D2qZ2uWkKEiFKMujaaFETzrTsPwHQy89WVVYNtj0R48ecxOnd3OvB4PJorw2RyPDu9zsEFyV0n1GqR0DPVWfXYcn2nF-wtg1pWSKpWSM5b4/s1600/gone-znikneli-faza-druga-glod-b-iext6319970.jpg" height="320" width="213" /></span></a></div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; text-align: right;"><b>Tytuł</b>: Gone: Zniknęli. Faza druga: Głód</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; text-align: right;"><b>Tytuł oryginału</b>: Hunger. A Gone novel</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; text-align: right;"><b>Autor</b>: Michael Grant</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; text-align: right;"><b>Wydawnictwo</b>: Jaguar</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; text-align: right;"><b>Ilość stron</b>: 544</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; text-align: right;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; text-align: right;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; text-align: right;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; text-align: right;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; text-align: right;"><br /></span>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; text-align: right;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; text-align: right;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<b><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Opis z okładki:</span></b></div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></b></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">"Trzy miesiące po Apokalipsie. Życie w ETAP-ie staje się coraz trudniejsze. Zapasy jedzenia właśnie się kończą... Nadchodzi pora GŁODU.</span></div>
<div style="line-height: 21.559999465942383px; text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Ciemność również odczuwa przeraźliwy głód. Chce się nasycić. Zawładnąć ETAP-em. Opanowuje kolejne umysły, przejmuje kontrolę.</span></div>
<div style="line-height: 21.559999465942383px; text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">W Perdido Beach rozpoczyna się walka o władzę. Zdesperowane dzieciaki stają naprzeciw siebie. Pojawia się strach.</span></div>
<div style="line-height: 21.559999465942383px; text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Czy ktokolwiek zdoła jeszcze opanować wymykającą się spod kontroli sytuację?"</span></div>
<div style="line-height: 21.559999465942383px; text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 21.559999465942383px; text-align: center;">
<b><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Recenzja:</span></b></div>
<div style="line-height: 21.559999465942383px; text-align: center;">
<b><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></b></div>
<div style="line-height: 21.559999465942383px; text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Pierwsza część Gone bardzo mnie wciągnęła, jednak czytałam ją na tyle dawno, że recenzję nie sposób napisać. Mogę ją polecić każdemu z wyjątkiem osób bardzo wrażliwych, ponieważ często przewijają się obrzydliwe opisy.</span></div>
<div style="line-height: 21.559999465942383px; text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Po miesiącach czekania, wreszcie dorwałam się do drugiej fazy Gone. Muszę przyznać, nie zawiodłam się. Książkę czyta się bez większych problemów, aczkolwiek nie szybko.Grant pisze bardzo obszerne powieści, co niektórych może odstraszyć. </span></div>
<div style="line-height: 21.559999465942383px; text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 21.559999465942383px; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="color: white;"><span class="font-italic" style="font-style: italic; line-height: normal; margin: 0px; padding: 0px; text-align: left;">"Lider musi być mądry. Lider musi być bezlitosnym manipulatorem, a nie tylko zbirem. Wielcy przywódcy powinni wiedzieć, kiedy manipulować, a kiedy stawać do konfrontacji. A ponad wszystko - kiedy podejmować wszelkie ryzyko."</span></span></span></div>
<div style="line-height: 21.559999465942383px; text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 21.559999465942383px; text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Sam styl pisania Michaela Granta niekiedy mocno mnie irytuje. Krótkie zdania w równoważnikach stosuje się do podbudowania grozy lub chwili napięcia. Natomiast autor wyraźnie ich nadużywa, co czasami kłuje w oczy. Dodatkowo często powtarza słowa, wyrażenia, zdarzenia. Klimat książki jest mroczny. Pewnie usprawiedliwia to niesmaczne, wręcz obrzydliwe opisy, jednak temat może być mylący. W ETAP-ie żyją same dzieci, a więc wydaje się, że książka jest właśnie dla nich przeznaczona. Nic bardziej złudnego.</span></div>
<div style="line-height: 21.559999465942383px; text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 21.559999465942383px; text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="font-italic" style="font-style: italic; line-height: normal; margin: 0px; padding: 0px; text-align: left;">"Idź do Ciemności, człowieku. </span></span></span><br />
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span class="font-italic" style="font-style: italic; line-height: normal; margin: 0px; padding: 0px; text-align: left;">- Idź do diabła, kojocie. - (...) po prostu podniosła pistolet i strzeliła."</span></span></span></div>
<div style="line-height: 21.559999465942383px; text-align: center;">
<span class="font-italic" style="font-style: italic; line-height: normal; margin: 0px; padding: 0px; text-align: left;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; line-height: 21.559999465942383px;">Wady już wymieniłam, czas na pozytywne aspekty! Nie mogę się doczekać, aż dostanę w swoje łapki trzecią część. </span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; line-height: 21.559999465942383px;">W książce humor przeplata się z dramatyzmem. Są sceny, na których się śmiałam, jak i takie, na których serce zamierało mi w piersi, a ja z prędkością światła czytałam parę stron, by odnaleźć rozwiązanie. W jednym momencie prawie się rozpłakałam.</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; line-height: 21.559999465942383px;">Grant miał świetny pomysł. Książka nie zalicza się do dystopii, bo akcja rozgrywa się w normalnych czasach, a więc coś innego niż zwykle - wielki plus! Powieść naprawdę wciąga, a co najważniejsze nie nudzi.</span></div>
</div>
<div style="text-align: left;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; line-height: 21.559999465942383px;">Poza tym walkę dzieci o przetrwanie autor opisuje bardzo rzeczywiście i wyraziście; każdy czytelnik może wczuć się w różnych bohaterów. </span></div>
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; line-height: 21.559999465942383px;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; line-height: 21.559999465942383px;"><i>"Przed sobą miał dwie możliwości, obie równie mroczne. Ciemny tunel prowadzący w lewo. Ciemny tunel prowadzący w prawo."</i></span></span></div>
</div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; line-height: 21.559999465942383px;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; line-height: 21.559999465942383px;">Skoro mowa o bohaterach - każda postać ma swój własny charakter. Nie wszystkie oczywiście przypadły mi do gustu, inne wręcz kocham. Drake jest niesamowicie brutalny i ma spaczoną psychikę - każdy to wie, nie zmienia się nagle w kochającego chłopca. Sam, Edilio, Dekka, John i Diana są moimi ulubionymi postaciami, za to Drake'a, Astrid, Caine'a niezbyt lubię. Ale każdy z nich jest wyraźnie zarysowany i to mi się podoba.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; line-height: 21.559999465942383px;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; line-height: 21.559999465942383px;"><i>"Spędził z Ciemnością zaledwie kilka godzin, a nadal nie potrafił wygnać jej ze swojej głowy. W najmniejszym stopniu."</i></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; line-height: 21.559999465942383px;"><i><br /></i></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="line-height: 21.559999465942383px;">Całą serię książek zaliczam do moich ulubionych, choć nie jest na szczytowym miejscu. Polecam ją każdemu (nawet mój tata ją czyta), kto nie posiada zbyt słabych nerwów i nie brzydzą go opisy strasznych śmierci, tortur, robaków itp. Generalnie osobom poniżej jedenastego, dwunastego roku życia nie polecam, bo później nie można przez jakiś czas odpędzić się od niesmacznych wizji, szczególnie może to wpłynąć na młodszych czytelników.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="line-height: 21.559999465942383px;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="line-height: 21.559999465942383px;"><b>Ocena: </b>7/10</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><span style="line-height: 21.559999465942383px;"><br /></span></span></div>
</div>
<div style="font-family: Arial, Tahoma, Helvetica, FreeSans, sans-serif; line-height: 21.559999465942383px; text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/10915567954782467349noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5790273585817800706.post-66878340004187161022014-06-02T17:22:00.002+02:002014-08-03T00:50:24.920+02:002. Felix, Net i Nika oraz Nadprogramowe Historie - Rafał Kosik<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Druga recenzja w tak krótkim odstępie czasu, ale podczas poznawania nowej części blogsfery zawsze jest najwięcej chęci, której staram się nie zmarnować! :)</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho9cucocAC8Ks1Vi_7I0D7J6ABlJVA1cyqvDv1tC5izRv2bTS1KPqr6cV8XqbCx9iogQDT4YUiBDHl1pcnq61oCsXTOUHDKCLFNEyAzdD2USlRt9vo-9h8QOb8Rt0IDexXdhLPLrTysXQ/s1600/felix_NH_front_500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho9cucocAC8Ks1Vi_7I0D7J6ABlJVA1cyqvDv1tC5izRv2bTS1KPqr6cV8XqbCx9iogQDT4YUiBDHl1pcnq61oCsXTOUHDKCLFNEyAzdD2USlRt9vo-9h8QOb8Rt0IDexXdhLPLrTysXQ/s1600/felix_NH_front_500.jpg" height="320" width="211" /></a></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b><br /></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b><br /></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b><br /></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b><br /></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b><br /></b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>Tytuł:</b> Felix, Net i Nika oraz Nadprogramowe Historie</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>Autor: </b>Rafał Kosik</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>Wydawnictwo: </b>Powergraph</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>Ilość stron: </b>480</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>Opis z okładki:</b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b><br /></b></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">"Felix, Net i Nika oraz Nadprogramowe Historie" to przygody kultowych już bohaterów młodego pokolenia, tym razem w przezabawnych i trzymających w napięciu opowiadaniach."</span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>Recenzja:</b></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Książka jest uznawana jako jedenasty tom serii, jednak według mnie pełni ona rolę dodatku. O ile wcześniejszych tomach nie trzeba było czytać w kolejności, to ciężko byłoby połapać się w świecie Kosika, zaczynając od Nadprogramowych Historii. </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Sama książka to zbiór ośmiu opowiadań, publikowanych do tej pory jedynie w internecie.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="text-align: start;"><i>"Wydarzenia zabawne przeplatają się z dramatycznymi, a te z całkiem zwykłymi - rodzinnymi. Jak w życiu"</i></span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: 13px; line-height: 19.200000762939453px; text-align: start;"><i><br /></i></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">W książce przedstawione są nowe przygody Super Paczki. Kiedy wreszcie dorwałam w bibliotece egzemplarz, byłam bardzo ucieszona. Nadprogramowe Historie czyta się szybko, gdyż opowiadania nie są zbyt długie. Wyjątkiem są "Wysłannicy", ale o tym za chwilę.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Nad bohaterami rozwodzić się nie będę, ponieważ, jak już ujęłam wcześniej, jest to książką dla zapoznanych z wcześniejszymi tomami serii. Mogę jedynie uspokoić, że Net nadal jest tak samo śmieszny i bojaźliwy jak w innych częściach, Felix ma głowę cały czas na karku, a Nika posługuje się zdolnościami paranormalnymi i pokazuje swą zazdrosną stronę. Postacie stworzone przez Kosika są bardzo wyrazisty, każda ma swój określony charakter. Jest to wielki plus dla całej sagi.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">"<span style="font-style: italic;">Zasada przejeżdżania przez wodę jest taka, że najlepiej nie przejeżdżać przez wodę."</span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-style: italic;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span font-family:="" inherit="">Weterani twórczości Kosika przyznają mi rację, że w jego powieściach króluje humor przeplatany z wiedzą i akcją. Książki przedstawiają zarówno życie szkolne zwykłych nastolatków, jak i zaradność młodych geniuszy w dziwnych sytuacjach. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span font-family:="" inherit="">Nadprogramowe Historie nie odstępują od reguły. W jednej scenie niesamowicie śmiałam się przez Neta - gdy tylko spojrzałam tekst, natychmiast wstrząsały mną konwulsje niekontrolowanego rechotu. Miejscami akcja zamraża krew w żyłach, każąc czytelnikowi śledzić jej rozwój.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-style: italic; text-align: left;">"Koty chadzają własnymi groblami."</span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: 13px; font-style: italic; text-align: left;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="text-align: left;">Większość opowiadań wciągnęła mnie bez reszty. Dwa mogę wyróżnić, choć niekoniecznie pozytywnie. Najdłuższą opisani byli "Wysłannicy", ciągnęli się bez końca. Byłam nieco zirytowana, bo kara w bibliotece z każdym dniem narastała. Sama historia miejscami nudnawa, jednakże na końcu nie mogłam się oderwać.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="text-align: left;">Najmniej udana historia - "Wędrujące Samogłoski". Pomimo, że opowieść sama w sobie nie była długa, mi się niemiłosiernie dłużyła. Od początku nie mogłam się połapać o jaki świat chodzi, co tak właściwie się dzieje. Poza paroma aspektami, jak na przykład linia transportu z Londynu do Warszawy przez Marsa czy zabawnym Netem, Wędrujące Samogłoski nie przypadły mi do gustu.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="text-align: left;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="text-align: left;">Polecam przed przeczytaniem Nadprogramowych Historii zapoznać się z poprzednimi tomami Felixa, Neta i Niki. Ta książka jest idealnym dodatkiem dla każdej osoby, spełniającej ten warunek. </span></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="text-align: left;">Humor, akcja, trwoga, niewyjaśnione zjawiska, trochę miłości i nierozerwalna przyjaźń - wszystko to znajdziecie w Nadprogramowych Historiach. </span></span></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;">Na koniec mogę dodać, iż mi najbardziej podobały się "Bardzo Senna Ryba" i "Tajemnica Smoczysława" :)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><b>Ocena:</b> 7,5/10</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"></span></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/10915567954782467349noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5790273585817800706.post-31918014439243371352014-06-01T11:50:00.001+02:002014-08-03T00:49:41.027+02:001. Legenda: Rebeliant - Marie Lu<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Witajcie, książkoholicy! Bloga otworzę recenzją "Rebelianta" :)</span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzSXj6Wn7zmstbSP2K1c1Rj3v3WJfpp1USHJyUTE-b7ZXGwyMBkDFQWlRw2Xa4XYorQgcJz8rCS5VqA_cBzRdrCRP7JcwvY4mjAmbnUB70MJccr_ASO3s9uOAhLOTBouDjQSsBPQXfwpI/s1600/Rebeliant_Legenda_okladka.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: left;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzSXj6Wn7zmstbSP2K1c1Rj3v3WJfpp1USHJyUTE-b7ZXGwyMBkDFQWlRw2Xa4XYorQgcJz8rCS5VqA_cBzRdrCRP7JcwvY4mjAmbnUB70MJccr_ASO3s9uOAhLOTBouDjQSsBPQXfwpI/s1600/Rebeliant_Legenda_okladka.jpg" height="320" width="224" /></a></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small; text-align: right;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small; text-align: right;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small; text-align: right;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small; text-align: right;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small; text-align: right;"><b>Tytuł</b>: Legenda. Tom I, Rebeliant</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small; text-align: right;"><b>Tytuł oryginału</b>: Legend</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small; text-align: right;"><b>Autor</b>: Marie Lu</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small; text-align: right;"><b>Wydawnictwo</b>: Zielona Sowa</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small; text-align: right;"><b>Ilość stron</b>: 299</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"> </span></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"> </span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"></span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"></span></span><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Opis z okładki:</b></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">"Mroczna przyszłość, w której nic nie jest takie, jak się wydaje.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Dwa odmienne światy i dwoje bohaterów, którzy stają w walce przeciwko sobie.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Piętnastoletnia June - geniusz militarny kontra jej rówieśnik Day - nieuchwytny przestępca.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Ich ścieżki krzyżują się. Rozpoczyna się wyścig na śmierć i życie."</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Recenzja:</b></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small; text-align: justify;"><i>"Za dnia próbujesz wędrować w świetle."</i></span></span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small; text-align: justify;"><i><b><br /></b></i></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Na tę książkę natrafiłam, błądząc po Tesco w poszukiwaniu prezentu na urodziny. Słyszałam o niej pochlebne opinie, a i cena nie była wysoka - wzięłam. Teraz sobie myślę, co by było, gdybym posłuchała brata, któremu opis nie przypadł do gustu. Ta książka jest genialna!</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Marie Lu stworzyła dystopijną powieść, które są bardzo popularne w tych czasach. I o ile niektóre światy, wykreowane przez autorów, wręcz mnie denerwują, ze światem stworzonym przez Lu bardzo się zżyłam.</span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Bohaterowie są przedstawieni wyraziście, mają również wady.</span></span><br />
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><i>"Niewielu ludzi zabija z właściwych powodów, June. Większość czyni to ze złych."</i></span></span></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">June jest niezwykle mądra i błyskotliwa, ma nad wyraz rozwinięty mózg, ale często chce pokazywać swoją wyższość. Również, szczególnie w środkowej części książki, robi to, co wypada, nie chcąc podpaść przełożonym. </span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Day jest przestępcą, ale chce pomóc rodzinie. Dba o towarzyszącą mu Tess, opiekuje się bliskimi, a jednak czasami ma swoje humory i potrafi być naprawdę złośliwy.</span></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small; text-align: justify;"><i>"Ktoś, kto ulegnie panice, jest już martwy."</i></span></span></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Podziwiam Lu za to, że w dobie wyidealizowanych superbohaterów potrafi stworzyć ludzi, po prostu ludzi.</span></span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">W książce jest sporo zaskakujących zwrotów akcji, raz nawet uroniłam parę łez.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Romantycy wątek miłosny znajdą, aczkolwiek nie jest on na głównym planie i rozwija się dopiero pod koniec - według mnie jest to wielką zaletą; nie lubię czytać tkliwych wynurzeń postaci na temat drugiej połówki. Wreszcie przeczytałam książkę, w której główna bohaterka nie zmienia stosunku do świata za sprawą przemawiającego jej do rozumu chłopaka, tylko po odkryciu prawdy własnoręcznie.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Było parę niedociągnięć, jak choćby przyjęcie, że dwie minuty to dwieście sekund, ale nie wiem, czy to wina autorki czy tłumacza.</span></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small; text-align: justify;"><i>"Każdy
dzień oznacza nowe dwadzieścia cztery godziny. Z każdym kolejnym dniem
wszystko na nowo staje się możliwe. Obojętnie czy żyjesz, czy giniesz,
możesz mieć tylko jeden dzień naraz."</i></span></span></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Książka wciągnęła mnie bez reszty. Podczas czytania towarzyszyły mi różne emocje - od radości, przez smutek, po strach.</span></span></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Trylogia<i> Legenda </i>przeznaczona jest dla osób lubiących trzeźwe i innowacyjne spojrzenie na przyszłość, akcję, powieści wojenne. Nie jest to książka dla osób ze słabymi nerwami ani osób rozkoszujących się w romansach.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;">Polecam ją z całego serca!</span></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: white;"><span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small; text-align: justify;"><i>"Ciekaw jestem jakby wszystko się poukładało, gdybym to ja urodził się w twoim mieście, a ty w moim."</i></span></span></span></div>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<br />
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><b>Ocena</b>: 9,5/10</span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span>
<span style="font-family: Arial,Helvetica,sans-serif;"><span style="font-size: small;"><a href="http://wilcze-recenzje.blogspot.com/2014/06/5-legenda-wybraniec-marie-lu.html" target="_blank">Recenzja drugiej części</a></span></span></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/10915567954782467349noreply@blogger.com2