niedziela, 8 czerwca 2014

3. Gone: Zniknęli. Faza druga: Głód - Michael Grant






Tytuł: Gone: Zniknęli. Faza druga: Głód
Tytuł oryginału: Hunger. A Gone novel
Autor: Michael Grant
Wydawnictwo: Jaguar
Ilość stron: 544







Opis z okładki:

"Trzy miesiące po Apokalipsie. Życie w ETAP-ie staje się coraz trudniejsze. Zapasy jedzenia właśnie się kończą... Nadchodzi pora GŁODU.
Ciemność również odczuwa przeraźliwy głód. Chce się nasycić. Zawładnąć ETAP-em. Opanowuje kolejne umysły, przejmuje kontrolę.
W Perdido Beach rozpoczyna się walka o władzę. Zdesperowane dzieciaki stają naprzeciw siebie. Pojawia się strach.
Czy ktokolwiek zdoła jeszcze opanować wymykającą się spod kontroli sytuację?"

Recenzja:

Pierwsza część Gone bardzo mnie wciągnęła, jednak czytałam ją na tyle dawno, że recenzję nie sposób napisać. Mogę ją polecić każdemu z wyjątkiem osób bardzo wrażliwych, ponieważ często przewijają się obrzydliwe opisy.
Po miesiącach czekania, wreszcie dorwałam się do drugiej fazy Gone. Muszę przyznać, nie zawiodłam się. Książkę czyta się bez większych problemów, aczkolwiek nie szybko.Grant pisze bardzo obszerne powieści, co niektórych może odstraszyć. 

"Lider musi być mądry. Lider musi być bezlitosnym manipulatorem, a nie tylko zbirem. Wielcy przywódcy powinni wiedzieć, kiedy manipulować, a kiedy stawać do konfrontacji. A ponad wszystko - kiedy podejmować wszelkie ryzyko."

Sam styl pisania Michaela Granta niekiedy mocno mnie irytuje. Krótkie zdania w równoważnikach stosuje się do podbudowania grozy lub chwili napięcia. Natomiast autor wyraźnie ich nadużywa, co czasami kłuje w oczy. Dodatkowo często powtarza słowa, wyrażenia, zdarzenia. Klimat książki jest mroczny. Pewnie usprawiedliwia to niesmaczne, wręcz obrzydliwe opisy, jednak temat może być mylący. W ETAP-ie żyją same dzieci, a więc wydaje się, że książka jest właśnie dla nich przeznaczona. Nic bardziej złudnego.

"Idź do Ciemności, człowieku. 
- Idź do diabła, kojocie. - (...) po prostu podniosła pistolet i strzeliła."

Wady już wymieniłam, czas na pozytywne aspekty! Nie mogę się doczekać, aż dostanę w swoje łapki trzecią część. 
W książce humor przeplata się z dramatyzmem. Są sceny, na których się śmiałam, jak i takie, na których serce zamierało mi w piersi, a ja z prędkością światła czytałam parę stron, by odnaleźć rozwiązanie. W jednym momencie prawie się rozpłakałam.
Grant miał świetny pomysł. Książka nie zalicza się do dystopii, bo akcja rozgrywa się w normalnych czasach, a więc coś innego niż zwykle - wielki plus! Powieść naprawdę wciąga, a co najważniejsze nie nudzi.
Poza tym walkę dzieci o przetrwanie autor opisuje bardzo rzeczywiście i wyraziście; każdy czytelnik może wczuć się w różnych bohaterów. 


"Przed sobą miał dwie możliwości, obie równie mroczne. Ciemny tunel prowadzący w lewo. Ciemny tunel prowadzący w prawo."


Skoro mowa o bohaterach - każda postać ma swój własny charakter. Nie wszystkie oczywiście przypadły mi do gustu, inne wręcz kocham. Drake jest niesamowicie brutalny i ma spaczoną psychikę - każdy to wie, nie zmienia się nagle w kochającego chłopca. Sam, Edilio, Dekka, John i Diana są moimi ulubionymi postaciami, za to Drake'a, Astrid, Caine'a niezbyt lubię. Ale każdy z nich jest wyraźnie zarysowany i to mi się podoba.

"Spędził z Ciemnością zaledwie kilka godzin, a nadal nie potrafił wygnać jej ze swojej głowy. W najmniejszym stopniu."

Całą serię książek zaliczam do moich ulubionych, choć nie jest na szczytowym miejscu. Polecam ją każdemu (nawet mój tata ją czyta), kto nie posiada zbyt słabych nerwów i nie brzydzą go opisy strasznych śmierci, tortur, robaków itp. Generalnie osobom poniżej jedenastego, dwunastego roku życia nie polecam, bo później nie można przez jakiś czas odpędzić się od niesmacznych wizji, szczególnie może to wpłynąć na młodszych czytelników.

Ocena: 7/10


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za wszystkie komentarze i obserwacje serdecznie dziękuję, bo są naprawdę wielką motywacją! :)